- Dołączył: 2014-01-06
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1171
22 stycznia 2014, 20:39
Dziewczyny chcialabym sobie zaczac krecic wlosy na prostownicy jaka pianke polecacie? zeby byly elastyczyne i blyszczace, najlepiej zeby byla niewidoczna
![]()
moje naturalne wlosy sa dosc mocno falowane z tylu no mozna powiedziec, ze krecone, ale z gory lekko sie faluja, wyglada to niezbyt...mam dosc dlugie klaczki, przy krotszych fajnie wygladaja, ale poki co narazie nie planuje scinac wiec trzeba sobie jakos radzic, czyli najpierw prostowanko, a potem falowanie/krecenie... wybaczcie, ze tak bez ladu i skladu, ale jakas zakrecona dzisiaj jestem
- Dołączył: 2014-01-15
- Miasto: przemyśl
- Liczba postów: 16
22 stycznia 2014, 20:46
HEJ NIE UŻYWAŁABYM PIANKI
![]()
prostu każde pasmo skręć a potem spryskaj lakierem :)
- Dołączył: 2014-01-06
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1171
22 stycznia 2014, 21:13
ok tylko jakim zeby nie byly posklejane i nie bylo tego sztucznego efektu
- Dołączył: 2014-01-18
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 47
22 stycznia 2014, 23:58
Ja osobiście używam nivei i jak robię loki to skręt dość mocno psikam, także siłą rzeczy są mocno usztywnione ;)