- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Rawicz
- Liczba postów: 143
2 stycznia 2014, 18:24
Czy to byłby dobry wydatek? wiem, że z hakuro są najlepsze pędzle, ale taki zamiennik dałby rade? widzę, mocno popularny, a za bardzo się nie znam :)
2 stycznia 2014, 18:27
nie wiem do czego te akurat się nadadzą i czy w ogóle do czegokolwiek ale myślę że 30 zł za tyle pędzli to w porządku cena
2 stycznia 2014, 18:27
nie widac dobrze tych koncowek, no wiadomo ze z sephory bylyby lepsze, ale sama sobie zamowie (jak bede przy kasie:P) te tansze, wlasnie z allegro. byc moze nawet te ktore Ty pokazalas:)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1612
2 stycznia 2014, 18:27
mam taki zestaw. Kupiłam go żeby w ogole nauczyć się malować. Na pewno polecam dla początkujących.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Rawicz
- Liczba postów: 143
2 stycznia 2014, 18:28
justynaa1000 napisał(a):
nie wiem do czego te akurat się nadadzą i czy w ogóle do czegokolwiek ale myślę że 30 zł za tyle pędzli to w porządku cena
chodzi mi żeby nie były jakieś kiczowate.. wydają się w porządku ale nie jestem pewna :)
Edytowany przez Dyszuunia 2 stycznia 2014, 18:28
- Dołączył: 2013-09-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 434
2 stycznia 2014, 18:29
Moim zdaniem są ok- dodatkowym atutem jest ich cena. ;)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15705
2 stycznia 2014, 18:32
A ja bym ich nie brała.
Po pierwsze- cena- są za tanie, po drugie, z naturalnego włosia- czyli będą wchłanialy płynne kosmetyki.
Po trzecie- już na zdjęciach widać, że jakością nie powalają :)
Zrobisz, jak zechcesz, ale lepiej wyszłabyś na kupowaniu stopniowo pojedynczych pedzli, wlasnie np z Hakuro, bo są naprawdę dobre.
2 stycznia 2014, 18:55
sto razy bardziej wolalabym kupic jeden dobry pedzel za te 30-40 zl niz 16 :) zwlaszcza ze na pewno nie bedziesz uzywac wszystkich.. znacznie ladniejszy makijaz wykonany 3 dobrej jakosci pedzlami niz 16 gownianymi :) wystarczy ci pedzel do podkladu, pudru, rozu/brazera, plaski i do blendowania. uwierz, nie warto ;)
- Dołączył: 2008-04-28
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 985
2 stycznia 2014, 22:48
ja bym postawiła na
dobry pędzel... doplacila troche wiecej i cieszyla sie dobra jakoscia, bez ryzyka, ze włosie z pędzla zaraz sie z niego wysunie i zostanie mi na twarzy (swoja drogą to był mój największy senny koszmar tak samo jak wyjście z domu w doczepionym przypadkowo do włosów lub bluzki wałku na rzepy ;0)...ja kupiłam sobie jakis czas temu pędzel Kabuki Earthnicity i osobiście polecam (wczesniej mialam Mary Kay), różnica kolosalna i teraz już wiem, że owszem, od kosmetyku wiele zależy, ale czasami źle dobrany pędzel niszczy całkowicie efekt działania kosmetyku. ;( przy tym nowym pędzlu efekt Photoshopa osiągnięty ;) aż chłopak nie mógł się nadziwić i przez cały wieczór sylwestrowy pstrykał mi fotki ;) ale pędzel zdał egzamin i nie zgubił na mnie ani jednego włoska;) więc pozostane z nim na pewno na długo
także przemysl sprawe, ja nie wierzę w jakość tak dużej liczby pędzli w takiej cenie.
3 stycznia 2014, 11:49
ja polecam annabelle minerals