Temat: wypadające włosy a kosmetyki

Najlepszy jest Merz Special w tabletkach.Stosowałam trzy razy w życiu i jest super.Moja kuracja składała się z dwóch opakowań kupionych w aptece internetowej,ponieważ w stacjonarnych aptekach kosztuje ok.50zł.

Dodatkowo od prawie roku stosuję kosmetyki BingoSpa.Jestem bardzo zadowolona.Kosmetyki przy regularnym stosowaniu bardzo szybko dają zamierzony efekt,przy czym są bardzo wydajne.Litrowy szampon wystarczył mi na pół roku a myłam włosy co drugi dzień a włosy mam do pasa.

Warto poczytać o tych kosmetykach.Polecam.

Seria kosmetyków Radical- u mnie sobie radzi świetnie :)

teraz stosuje ampulki seboradinu. kiedys stosowalam i wlosy sie jakby poprawily

Mi dawniej pomagał wax - teraz, jak na razie, nie mam problemów z włosami ;)

wax  ;)

KOZIERADKA! Nieodzownie. Kosztuje ze 3 zł w zielarskim, a już po pierwszym użyciu zmniejsza znacząco wypadanie. Łyżeczkę kozieradki zalewasz gorącą wodą i czekasz aż wystygnie, potem wcierasz to w skórę głowy (dzieląc włosy na sekcje). Polecam, ale trzeba przezwyciężyć zapach.

ja pije pokrzywę, ale to już na dłuższy dystans. A ty kochana w stanie błogosławionym, także hormony itd działają na wypadanie włosów więc z kosmetykami też ostrożnie i innymi ampulkami;). Może jakies szampony? Seboradin, radical.

A ja polecam Lewitan w tabletkach :) 200 sztuk za 12,90 . Biorę 3 opakowanie i widżę zdecydowaną poprawę :)

Nie będę się tu za dużo rozwodziła bo wiem że padnie tysiąc odpowiedzi tabletki, sretki radikale. Ja walczę z wypadaniem włosów 8 lat i przetestowałam wszystko z wymienionych jak i niewymienionych, picia drożdży i innych obrzydlistw droższych jak i tańszych. Podejrzenia hormonów, niedoborów i innych problemów. Od miesiąca włosy przestały wypadać ale na razie się nie cieszę gdyż po 8 latach przyzwyczajania się do łysienia i przerzedzania włosów to dla mnie nie do przyjęcia.. Zacznij od badania morfologii a potem wizyty u dermatologa. Na końcu weź się za kosmetyki. Ja gdybym wiedziała teraz to czego nie wiedziałam kiedyś pewnie nie straciłabym 75% włosów. Mam jakieś swoje sprawdzone typy które pomogły w mniejszym lub większym stopniu ale zacznij od morfologii to wtedy będę mogła Ci coś polecić :)