27 listopada 2013, 10:17
Jakiś czas temu miałam zabieg dekoloryzacji, co trochę zniszczyło mi włosy. Ogólnie często je farbuję, kręcę, prostuję- słabo rosną- myślicie, że to mi trochę pomoże?
Po jakim czasie zauważyłyście efekty i jakie?
Wcieracie tylko w skórę głowy czy też w końcówki?
Ja na końcówki mam dużo różnych serum, więc chyba je będę używała.
Jak wcieracie ten specyfik?
Ja sobie wlałam w butelkę z rozpylaczem, i rozpylam przy samej skórze, ale szybko się kończy,
na ile Wam starczyło?
27 listopada 2013, 10:37
Dołanczm się do pytania bo mam zamiar sobie to kupić mam krótkie włosy i zapuszczam i zależy mi żeby troche to przyśpieszyć :)
- Dołączył: 2013-08-02
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 287
27 listopada 2013, 11:52
Jak miałam Jantar w rozpylaczu też szybko zuzywałam, butelkę na tydzień, potem kupiłam kurację Joanna Rzepa, butelka po tej kuracji ma bardzo dobry aplikator, teraz wszelkie wcierki przelewam w ta butelkę i wszystko starcza mi na dłużej.