25 października 2013, 12:57
Wypróbowałam wiele kremów do twarzy ale ciągle nie mogę znaleźć dobrego.
Jaki krem polecacie?
Mam 23 lata, zauważam już pierwsze oznaki utraty jędrności skóry co jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem..
Mam raczej suchą skórę.
25 października 2013, 13:30
...Schizofrenia... napisał(a):
pajonk_wladyslaw napisał(a):
KATBI06 napisał(a):
ja i moja mama stosujemy kremy Anew z Avonu i jesteśmy zadowolone :) oczywiście odpowiednie dla naszego wieku
Kosmetyki z Avonu robi się z dodatkiem płodów ludzkich, dlatego ich nie używam.
Nie z płodów jak już tylko z łożyska które zostaje po porodzie. To wiem że się dodaje do kosmetyków, ale nie płody i nie wiem czy w avonie akurat tak robią.
No łożyska to tak, nic nadzwyczajnego. Ale niestety płody też się do tego wykorzystuje... Np te pochodzące z aborcji.
Edytowany przez pajonk_wladyslaw 25 października 2013, 13:30
- Dołączył: 2013-07-21
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 463
25 października 2013, 13:31
Ja używam Lirene, mają fajną konsystencję, ładnie się wchłaniają i ładnie pachną :) Lubię też kosmetyki z AA.
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 236
25 października 2013, 13:33
krem firmy pharmaceris, dostępny w aptekach ;-)
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2335
25 października 2013, 13:33
aaaotoja napisał(a):
ja uwazam że najlepszy krem na świecie to nivea zwykły, używam jego i ziaji kakaowy do twarzy i ciała. Innych kremów nie używam no chyba że te do rąk :D
ja też używam najzwyklejszy tylko ja wolę bambino :-) - Dołączył: 2012-06-05
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 114
25 października 2013, 13:33
pajonk_wladyslaw napisał(a):
...Schizofrenia... napisał(a):
pajonk_wladyslaw napisał(a):
KATBI06 napisał(a):
ja i moja mama stosujemy kremy Anew z Avonu i jesteśmy zadowolone :) oczywiście odpowiednie dla naszego wieku
Kosmetyki z Avonu robi się z dodatkiem płodów ludzkich, dlatego ich nie używam.
Nie z płodów jak już tylko z łożyska które zostaje po porodzie. To wiem że się dodaje do kosmetyków, ale nie płody i nie wiem czy w avonie akurat tak robią.
No łożyska to tak, nic nadzwyczajnego. Ale niestety płody też się do tego wykorzystuje... Np te pochodzące z aborcji.
Oddaje honor coś tam znalazłam o szwajcarskiej firmie która tak robiła.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
25 października 2013, 13:35
pajonk_wladyslaw napisał(a):
KotkaPsotka napisał(a):
pajonk_wladyslaw napisał(a):
KATBI06 napisał(a):
ja i moja mama stosujemy kremy Anew z Avonu i jesteśmy zadowolone :) oczywiście odpowiednie dla naszego wieku
Kosmetyki z Avonu robi się z dodatkiem płodów ludzkich, dlatego ich nie używam.
A mozesz podac zrodlo tych informacji?
Po prostu wiem. Nigdzie tego nie wyczytasz, bo to się ukrywa.
aha. To nie siej panik bo takie informacje za przeproszeniem to z d***y sa. Ja moge powiedziec ze wiem ze Ziaja uzywa ludzkiej kupy do kremow.
...Schizofrenia... napisał(a):
pajonk_wladyslaw napisał(a):
KATBI06 napisał(a):
ja
i moja mama stosujemy kremy Anew z Avonu i jesteśmy zadowolone :)
oczywiście odpowiednie dla naszego wieku
Kosmetyki z Avonu robi
się z dodatkiem płodów ludzkich, dlatego ich nie używam.
Nie z
płodów jak już tylko z łożyska które zostaje po porodzie. To wiem że się
dodaje do kosmetyków, ale nie płody i nie wiem czy w avonie akurat tak
robią.
Jest firma ktora uzyla posrednio do produkcji komsetykow komorek pochodzacych z usunietego plodu ludzkiego. Komorek skory dokladnie. Wiec nie calego plodu na litosc...Myslisze oni biora plody ludzkie, miela i do kremow pakuja?
W tych kremach nie ma komorek tylko bialka wytworzone przez te komorki.
Edytowany przez KotkaPsotka 25 października 2013, 13:36
25 października 2013, 13:36
Zwykły krem nivea ;))))
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 125
25 października 2013, 13:37
ja najbardziej lubie kremy ziaja ... dobre i bez przerosnietego marketingu
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
25 października 2013, 13:40
różnie, a ostatnio Lirene, Olay i olejek marchewkowy.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
25 października 2013, 13:41
Polecam przeczytac:
Tani krem vs drogi krem
Claire Cisotti, 46-letnia dziennikarka brytyjskiego Dailymail wzięła
udział w niezwykłym eksperymencie. Przez 30 dni stosowała jednocześnie
dwa kremy do twarzy - pierwszy, z niższej półki cenowej - Nivea Crème (w
cenie £1,15 za 30 ml) drugi, z wyższej - Crème de la Mer (w cenie £105
za 30 ml).
http://biotechnologia.pl/kosmetologia/doniesienia-naukowe/tani-krem-vs-drogi-krem-eksperyment-claire-cisotti,13009