Temat: Odżywka do paznokci eveline

ona musi miec cos okropnego w skladzie. ja uzylam 2 razy i mi skorki wypalilo przy paznokciu i dlugo musialam leczyc. nie mowiac juz jak pieklo

miałam dokładnie to samo ze szczypaniem płytki, na poczatku myślałam ze to normalne, potem zrezygnowałam z niej, a po jakimś tygodniu, może dwóch paznokcie zaczyły sie łamać, łyszczyc.. jak dla mnie nie jest to odpowiednia odżywka, nie polecam 

Jesli cie szczypie to cos jest nie tak,Ja bym ta odzywke odstawila.

kurczę szkoda mi jej wyrzucać ale chyba nie będę miała wyjścia, a jakie odżywki polecacie, zalezy mi, aby miały mleczny kolor.

nie wyrzucaj, podaruj jakiejs swojej kolezance, moze akurat ona nie bedzie miala tego problemu, ale niech najpierw przetesuje ją sobie, na jednym paznokciu 

ja swoją oddałam mamie, u niej się sprawdziła, i bardzo dobrze wpłyneła na stan paznokci mojej mamy :) 

Odstaw ją. 10 zł to nie majątek.

kurcze mnie bardziej niż odżywka chodzi o mleczny kolor bo uwielbiam takie paznokcie :D

Poczytaj opinie o tej odżywce w internecie,swego czasu było głośno,że powoduje jakąś chorobę,najpierw uczula,potem pojawiają się brązowe plamki pod płytką paznokcia a potem paznokcie odpadają.

Ja sama używam eveline,jednak tylko od czasu do czasu. Pewnie bym nie uwierzyła,jednak zobaczyłam paznokcie mojej koleżanki, z 10 odpadło jej pięć a pozostałe trzymały się ledwo co. Poza tym strasznie to wygląda. Ona leczyła to u dermatologa bardzo długo