Temat: Czerwona ,spuchnięta twarz po solarium.

Macie jakieś sposoby? Tak wiem solarium jest złe, mam wesele w sobote i chciałam choć trochę się opalić...
Kefir nie pomaga, Panthenol szczypie i też większej róznicy nie ma...chociaż żeby ten czerwony kolor zszedł :(

Chłodzić czymś , maślanką może. Albo jakieś balsamy po opalaniu.

Ja czasem korzystam z solarium i nie uważam że jest złe. Ale z umiarem. Do soboty powinno zejść.

no to w porę się wzięłaś za opalanie.... zimne okłady, a jak do jutra nie zejdzie to lekarz
Pasek wagi
Naprawdę współczuje!! Też się kiedyś tak spaliłam przed uroczystością a twarz była niewyjściowa..Szkoda że się tak załatwiłaś ciężko będzie w jeden dzień coś zaradzić...
czuję, że będziesz uciekać przed fotografem na weselu...chłodzić, chłodzić
Ile leżałaś w tym solarium i jaką miałaś wyjściową opaleniznę? Bo najgorzej jak poparzyłaś się tak, że zacznie złazić skóra, wtedy i tak tego nie uratujesz Okładaj się maślanką, kup jakiś krem np. z Avene, albo inny apteczny na poparzenia.

tak to jest jak z "córki młynarza" chce się szybko zrobić na "latino - opalatinio"

ale na powaznie , chłodzić. A jak to nic nie da wybrać się do lekarza, może się poparzyłaś? ile ty minut byłaś? 

Chodziłam od ponad tygodnia co 2-3 dni na  8 minut, wczoraj poszłam na 10... opalona już troszkę byłam :)
aha, no to nic dziwnego, że się spaliłaś... mi oprócz kefiru pomagała maseczka głęboko nawilżająca z perfecty, natomiast czerwony kolor może nie zejść do soboty
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.