- Dołączył: 2009-04-14
- Miasto: Miechowice Małe
- Liczba postów: 275
16 sierpnia 2013, 23:05
dziewczyny doradźcie, idę na wesele, niestety nie umiem sie malowac za bardzo, myślę, żeby póść do kosmetyczki, tylko, że wesele jest o 17, a makijaż musiałabym zrobić o 8 rano, bo musimy dojechać jeszcze (350 km), czy makijaz mi się utrzyma, czy ma to sens??
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
17 sierpnia 2013, 08:32
Ja bym sie troche bala. Ja musialam rowniez na wesele dojechac kawal drogi. U fryzjera bylam rano a gdy dojechalismy na miejsce to na glowie mialam siano a nie fryzure. Jak dla mnie byla to strata pieniedzy. Dodam tylko ze my jechalismy na wesele w najgorszym z upalow. Nie wiem jak z makijarzem ale ja swoj rowniez poprawiac musialam
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2843
17 sierpnia 2013, 12:55
makijaż od kosmetyczki trzyma się bardzo długo więc nie ma obaw :) nieraz i na drugi dzień ; p