13 sierpnia 2013, 20:53
Edytowany przez rrt43 20 października 2013, 12:44
13 sierpnia 2013, 20:59
Edytowany przez rrt43 20 października 2013, 12:43
14 sierpnia 2013, 09:49
Edytowany przez rrt43 20 października 2013, 12:43
- Dołączył: 2013-08-01
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 211
17 sierpnia 2013, 09:55
najlepiej kupić naturalny w sklepie ekologicznym czy z kosmetykami orgnicznymi. ten jest niepewny a z przesyłką zapłacić tyle co w sklepie
17 sierpnia 2013, 13:52
Od roku olejuję twarz, włosy i piję oleje. Wypróbowałam dotychczas oleje: dyniowy, lniany, sezamowy, arachidowy, tran, wiesiołkowy, oliwa, Alterra z papają, rycynowy, BBFM, awokado, arganowy, łopianowy, Vatika kokosowa, z orzechów włoskich oraz wszelakie maceraty.
Co do linka, to nie ma składu tego pseudo oleju arganowego. Założę się, że w argan jest w składzie po zapachu - czyli nie ma go albo w ogóle, albo nawet kropli. Poza tym jak typowe takie kosmetyki środek ten zawiera pewnie silikony, które nic nie naprawią, a tylko optycznie wygładzą włos. Równie dobrze mozesz kupić tanie i bardzo dobre silikony Jedwab lub Kuracja arganowa Marion. Kolejne - nie kupisz oleju arganowego w tej cenie. Na stronie e-naturlanie lub zsk możesz sobie zamówić, 30g jest za coś w granicy 15-20zł. Bardzo wydajny, ale trzeba go trzymać w lodówce. A teraz najważniejsze - nie opłaca się tak drogiego oleju nakładać na włosy. Włos to tkanka martwa, żadne witaminy go nie odżywią. Potrzebują tylko emolientów by były nawilżone i elastyczne, a do tego wystarczy zwykła tania oliwa, olej rzepakowy, słonecznikowy, ryżowy czy winogronowy. Argan zostaw sobie na buzię, to bardzo lekki olejek i świetnie zastąpi krem. Nierafinowany (a tylko taki jest wartościowy) cuchnie zwykłym kupskiem, jest wyczuwalny przez otoczenie, więc jeśli śpisz z kimś albo wychodzisz do ludzi, to lepiej sobie oszczędź. Przeżyłam koszmar gdy na uczelni siadłam obok laski wysmarowanej olejem arganowym. Zagadnęłam ją, pośmiałyśmy się z zapachu. Teraz go używam tylko do mieszanek olejowych w minimalnej ilości, by coś zabiło ten smród.
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 18
18 sierpnia 2013, 18:26
Wypróbowane i polecane przeze mnie: kokosowy,palmowy, amla, jaśminowy, rycynowy i wszystkie Green Pharmacy :) Dodatkowo niedawno zaczęłam kurację- picie oleju lnianego :)