Temat: Depilacja nad górną wargą

Depilujecie się nad górną wargą? Ja niestety muszę, bo mam czarne włoski, które są widoczne, zwłaszcza jak pomauję usta :( Mam tylko problem, bo depiluję plasterkami z woskiem, przeznaczonymi oczywiście do depilacji wąsika i zawsze jestem podrażniona :/ Są dołączone chusteczki nawilżane oliwką, żeby zetrzeć resztki wosku, ale ja i tak zawsze jestem czerwona dobę a później mam krostkę, albo lekkie zaczerwienienie kilka dni... Wstyd z czymś takim chodzić. Macie podobny problem? Jak inaczej mogę to likwidować bez podrażnień?

swieza.pietruszka napisał(a):

Klauditta napisał(a):

Ja co prawda nie mam tego problemu ale nie myślałyście, żeby zamiast usuwać włoski to je rozjaśnić? Albo usunąć na stałe np. depilacją laserową? 
Z rozjaśnieniem nie ma opcji, wyglądałabym jak głupek mając resztę twarzy dość ciemną ;) O laserze myślałam, ale trza kase odłożyć :P

No tak, mając ciemną karnacje to rozjaśnianie na całej twarzy nie dałoby dobrego rezultatu. Ale chyba bym oszalała mając takie włoski pęsetą wyrywać. Współczuje. 
Ja robię woskiem u kosmetyczki. Na zaczerwienienie można przecież nałożyć podkład. Ostatnio robiłam wąsik w dniu imprezy, umalowałam się i nic nie było widać.
Pasek wagi

#skinny napisał(a):

Ja robię woskiem u kosmetyczki. Na zaczerwienienie można przecież nałożyć podkład. Ostatnio robiłam wąsik w dniu imprezy, umalowałam się i nic nie było widać.

Można, ale latem jak jest gorąco to nie nakładam podkładu, bo to bez sensu :P Więc trzeba sobie jakoś radzić ;)
Wąsik tez usuwam plastrami, ale przyklejam je tylko raz. Zostają pojedyncze włoski, ale nimi się nie przejmuję, a skórę mam podrażnioną tylko przez chwilę. I z tego co zauwazyłam to jeżeli zaraz nałożę krem na miejsca z których usuwałam włoski, dłużej utrzymuje się podrażnienie.
Kiedyś miałam nie przyjemną sytuacje ponieważ brałam bardzo silne leki, które wysuszały mi skórę i robiła się ona niewiarygodnie miękka i delikatna. Zrobiłam sobie wąsik i niestety przez prawie dwa tygodnie chodziłam ze zdartą skórą, wielkimi czerwonymi śladami wielkości plastrów. Od tej pory za kazdym razem kiedy zrywam plaster mam nadzieję, że mnie znów to nie spotka :)

PieceOfMe napisał(a):

Wąsik tez usuwam plastrami, ale przyklejam je tylko raz. Zostają pojedyncze włoski, ale nimi się nie przejmuję, a skórę mam podrażnioną tylko przez chwilę. I z tego co zauwazyłam to jeżeli zaraz nałożę krem na miejsca z których usuwałam włoski, dłużej utrzymuje się podrażnienie.Kiedyś miałam nie przyjemną sytuacje ponieważ brałam bardzo silne leki, które wysuszały mi skórę i robiła się ona niewiarygodnie miękka i delikatna. Zrobiłam sobie wąsik i niestety przez prawie dwa tygodnie chodziłam ze zdartą skórą, wielkimi czerwonymi śladami wielkości plastrów. Od tej pory za kazdym razem kiedy zrywam plaster mam nadzieję, że mnie znów to nie spotka :)

Niewesoło ;) Ja kiedyś tak miałam, że bardzo mi podrażniło z jednej strony i nakłamałam, że podczas mycia kibla chlorem niechcący odgarniając włosy dotknęłam się rękawiczką :P Tak mi wstyd było jak ktoś pytał co się stało :P
moja siostra ma i ja jej depiluję. nie robię tego plastrami do wąsika tylko tymi do nóg - takie na papierku, a nie folii. tnę małe kawałki i układam nie tak jak wszyscy "/ \", tylko małe kwadraciki białą niepoklejoną częścią u dołu - dopiero wtedy można mówić o wyrywaniu pod włos, typowy układ wcale nie jest pod włos. po smarujemy tribioticem depilowane miejsce - zaczerwienienie szybko znika, krostki się nie pojawiają. jak tego nie zrobimy, to krostki murowane i często siostrze skóra jest podrażniona i łuszczy się.

swieza.pietruszka napisał(a):

Dora01s napisał(a):

Ja tylko veet'em :P To znaczy kremem do depilacji :D raz dwa i po sprawie :D
A nie odrastają super szybko?

Robię go ok 1-2 razy w miesiącu ale przynajmniej nie boli nic i trwa to kilka minut :) Jest to bardzo wygodne rozwiązanie moim zdaniem :) Ja bym nie chciała plastrów wypróbować bo mam dość delikatną skórę :) a co szkodzi raz czy dwa w miesiącu iść do łazienki, nałożyć krem do depilacji i usunąć? ;D Pozdrawiam :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.