1 lipca 2013, 10:53
Hej, w piątek po raz pierwszy od 3 mies. zafarbowałam włosy na "czekolade" wyszła o wiele za ciemna, wiec w sobote kupiłam rozjaśniacz z Joanny <cos tam blond pisało> i chciałam rozjasnic na sredni/jasny braz <pisało zeby uzyskac taki efekt to trzeba potrzymac jakies 20-30min> trzymałam 20 min, zobaczyłam do lustra i w mgnieniu oka polecialam do łazienki bo widziałam blond prześwity, wyszedł mi taki pomarańczowy rudy <
http://static.becomegorgeous.com/img/arts/2012/May/04/7652/audrey_adrine_red_hair_color.jpg > tylko że wczoraj znajoma mi powiedziałą że z tyłu pod rudymi widać mi średnio-brązowe włosy ! i potem posiedziałam przy lustrze i zauważyłam że z przodu w kilku miejscach też jest taki kolor... Dziś mam zamiar to wyrównać i dośwaidczona mama koleżanki ma mi z tym zrobić, lecz czy użyć rozjaśniacza <może on mi rozjaśnić tył nie po mojej mysli> czy kupić farbe w tym samym kolorze co teraz mam ? POMOCY !
1 lipca 2013, 11:32
Nie rusz ich już. Po prostu poczekaj aż farba się zmyje i do fryzjera.
1 lipca 2013, 12:30
ok, dziękuję za porady, ale znalazłam już wyjście z tej sytuacji :) kupuję hennę khadi, 100% naturalna :) i wole wydac 40 zl na nia niz ok. 80 na fryzjera ktory mi doniszczy wlosy ;)
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
1 lipca 2013, 18:35
ludzie kochani, a czego sie spodziewalas jak nalozylas rozjasniacz na ciena farbe? wiadomo, ze wyjdzie pomarancz. czemu nie poszlas do fryzjera??
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
1 lipca 2013, 18:36
Corrinda napisał(a):
ok, dziękuję za porady, ale znalazłam już wyjście z tej sytuacji :) kupuję hennę khadi, 100% naturalna :) i wole wydac 40 zl na nia niz ok. 80 na fryzjera ktory mi doniszczy wlosy ;)
pewnie... wiesz o tym ze jak zrobisz henne, to juz nic nie zdzialasz na nich zadna farba nigdy? bedziesz musiala czekac az odrosna niefarbowane, zeby moc cokolwiek z nimi zrobic...
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
4 lipca 2013, 12:48
olusia53 napisał(a):
Kolor sam by zbladł po kilku umyciach...-.-
No właśnie... Po co ten rozjaśniacz?... Wystarczyło częściej niż zwykle myć włosy, skoro już aż tak bardzo się chciałaś tego szybko pozbyć...