Temat: odżywka do paznokci eveline 8w1-ból;/

Dziewczyny nie wiem co mi się dzieje na paznokciach Bolą niemiłosiernie a to wszystko po nałożeniu właśnie tej odżywki
Używała ją któraś z Was? Zadziałała? Odżywkę kupiłam w sobotę i od razu pomalowałam nią paznokcie i było ok. W niedzielę pomalowałam drugą warstwę, jak zaleca producent i wtedy pierwszy raz odczułam ból... W poniedziałek kolejną warstwę i też lekko bolało. Dziś zmyłam ją doszczętnie i od nowa chciałabym nakładać te warstwy ale paznokcie bolą strasznie Jak myślicie, powinnam ją odstawić czy ból w końcu przejdzie za którymś razem?
ja używam cały czas, efekty są, ale przy nakładaniu nie czułam żadnego bólu. Ja na Twoim miejscu nie używałabym jej.
ja miałam, może być
teraz smaruję dwa razy dziennie olejkiem rycynowym, i powiem Ci że szybo mi rosną, są mocniejsze. a ja mam tragiczne paznokcie, bo
całe zycie obgryzałam. teraz widać poprawę.

monika86.wroclaw napisał(a):

ja używam cały czas, efekty są, ale przy nakładaniu nie czułam żadnego bólu. Ja na Twoim miejscu nie używałabym jej.

Używałam, również czułam ból. Póki nią malowałam to miałam twarde paznokcie, nie rozdwajały się.
Kilka razy odczuwałam taki ból w paznokciach lub jakby pod nimi i wokół. Zaczęły od odżywki żółknąć. Przestałam ją używać kilka miesięcy temu a paznokcie mam nadal wrażliwe... Nigdy więcej nie użyję tego typu odżywki. Teraz stawiam na witaminy i jest duża poprawa.
Natychmiast ją wyrzuć.
Miałam to samo jakiś rok temu - malowałam, a paznokcie bolały, ale że odżywka "taka dobra" używałam dalej. Chwilowo ( kilka m-cy ) paznokcie były bardzo fajne - rosły szybciej, były mocne. Ale potem wszystkie się połamały ( w ciągu dosłownie 1 tygodnia ), potem przez ok. pół roku za nic nie mogłam sobie z nimi poradzić - ledwo zapuściłam milimetr, to od razu się połamał. Poza tym rozdwajały się strasznie. Jest  jakiś rodzaj uczulenia na składnik tej odżywki, który powoduje zniszczenie płytki - poczytaj w internecie.
To przyczyna pewnego środka zawartego w tej odżywce, formaldehydu.
Poczytaj o niej tutaj:
http://przystanekuroda.pl/niedoskonala-odzywka-eveline-8w1/

Na mnie działa póki co dobrze, ale nie wiem jak będzie później, trochę się boję jej używać.
Dlatego zawsze stosuję tak, że najpierw kremuję dłonie i paznokcie kremem do rąk, zabezpieczam, a potem nakładam odzywkę (tak było napisane na instrukcji na opakowaniu).
ja czułam lekki ból przy s.o.s. eveline, która teoretycznie powinna być najsilniejsza z serii odżywek.
nie maluj codziennie, np co drugi dzień zmywaj i nakładaj warstwę, ja się nie trzymałam zaleceń producenta ;)
dzięki odżywce zapuściłam paznokcie, a nie udawało mi się to chyba ze dwa lata. teraz mam długie i mocne.

skończyłam odżywkę s.o.s. i teraz nakładam 8w1 jako bazę pod lakier, ok 2 razy w tygodniu, paznokcie się trzymają i są odporne na urazy.
Odstaw ją, bo jesteś widocznie w gronie tych osób, którym robi tragedię z paznokciami. Ja zużyłam już chyba 3 buteleczki i na mnie działa świetnie. Na Twoim miejscu bym jej już nie nakładała.
nie używaj tej odżywki!
dla jednych dziewczyn to świetna odżywka, dla innnych koszmar
poczytaj na wizażu: jest dużo dobrych ocen jak również dużo ostrzeżeń przed używaniem tego produktu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.