Temat: odżywka jantar i olejek sesa

Albo to efekt placebo, albo faktycznie świetne właściwości Jantaru spowodowały, że włosy praktycznie przestały mi wypadać, a przez pewien czas byłam zrozpaczona, bo wypadały mi garściami. :)

ja uzywlam 2 butelki mniej wypadaja ale nadal

Na mnie cudownie podziałały drożdże. Normalne np. te babuni z biedronki. 1/3 zalewasz wrzątkiem mieszasz i pijesz po wystygnięciu. Mi po miesiącu włosy urosły około 3 cm (normalnie jest to niecały centymetr), przestały wypadać i miałam mnóstwo baby hair. Każdemu będę polecać.
Pierwsze kilka dni na prawdę trzeba się przemóc żeby to wypić, ale potem jest już z górki, a efekty powalające. Na prawdę wato.
Jantar stosowałam, ale trudno u mnie o systematyczność jeśli chodzi  o wcierki. Wiele dziewczyn go sobie zachwala, ale ja nie zauważyłam jakiś zdumiewających efektów, choć pewnie to przez mój brak systematyczności...
Z olejkiem Sesa nie miałam do czynienia, chociaż kiedyś też rozważałam jego kupno. Najlepszym olejkiem na wypadające włosy jest Khadi. To mój stuprocentowy faworyt. Jedyny jego minus to cena, kosztuje ok 60zł za buteleczkę, ale wątpię by były to pieniądze wyrzucone w błoto.
Jedno jest pewne, ze sposobów przetestowanych przeze mnie najtańszym, najskuteczniejszym, i najprostszym w stosowaniu mimo wszystko są drożdże. Jeszcze raz polecam.

Mi Jantar tez duzo pomogl w pielegnacji wlosow, ale mysle ze w Twoim przypadku nalezaloby raczej zwalczac problem u zrodla, czyli z odzywianiem wlosow od wewnatrz. Zadna odzywka nie da Ci efektow, jesli wlosom bedzie brakowalo podstawowych skladnikow ;) Pomysl o jakiejs suplementacji, wlacz do diety wiecej witamin i mikroelementow ;)

jak dla mnie sesa ma zapach nie do przyjęcia, amla to samo, cudów z włosami nie zrobiły a męczyłam się z wonią tych olejków, jak dla mnie nie warto. jantara nie stosowałam, jedynie wcierkę z  rzepy joanny , po 3 miesiącach włosy bez zmian.