Temat: Kosmetyki do twarzy

Nie ma sensu stosować kosmetyków z tej samej serii.
Śmiało możesz użyć produktu innej marki.

Są dwie teorie: numer jeden to taka, że powinno się używać wszystkiego tej samej marki, a nawet tej samej linii, bo wtedy produkty uzupełniają się i najlepiej działają. Numer dwa taka, że nie należy się przejmować teorią numer jeden ;)

Osobiście mam prawie każdy kosmetyk innej firmy, do tego bardzo rzadko zdarza mi się kupić dwa razy to samo, bo uwielbiam testować nowości. Na przykład w tej chwili krem na dzień mam Nivea Visage, krem na noc Elizabeth Arden, pod oczy używam Nanobase, myję twarz jakimś Garnierem, podkład mam L'Oreala, korektor Smashbox, a puder Mac. I z tego tylko Nanobase jestem wierna. Nie ma co sie ograniczać, trzeba tylko uważać, żeby nie nałożyć sobie na twarz zbyt dużo mocno aktywnych preparatów, bo mogą niezłe kuku zrobić.

różnie mówią ... podobno używając różnych kosmetyków (różnych marek) dostarczamy różnych substancji odżywczych skórze, czy włosom ( jeśli chodzi o ich pielegnacje) ;)

Z koniecznością wykupowania całej serii danego kosmetyku to mit.
Oczywiście producenci do tego namawiają, zachęcają bo dla nich oznacza to większy zysk.

> Są dwie teorie: numer jeden to taka, że powinno
> się używać wszystkiego tej samej marki, a nawet
> tej samej linii, bo wtedy produkty uzupełniają się
> i najlepiej działają. Numer dwa taka, że nie
> należy się przejmować teorią numer jeden
> ;)Osobiście mam prawie każdy kosmetyk innej firmy,
> do tego bardzo rzadko zdarza mi się kupić dwa razy
> to samo, bo uwielbiam testować nowości. Na
> przykład w tej chwili krem na dzień mam Nivea
> Visage, krem na noc Elizabeth Arden, pod oczy
> używam Nanobase, myję twarz jakimś Garnierem,
> podkład mam L'Oreala, korektor Smashbox, a puder
> Mac. I z tego tylko Nanobase jestem wierna. Nie ma
> co sie ograniczać, trzeba tylko uważać, żeby nie
> nałożyć sobie na twarz zbyt dużo mocno aktywnych
> preparatów, bo mogą niezłe kuku zrobić.
Robię dokładnie tak samo. Mleczko i tonik czy płyn micelarny zamiast - jedna firma, krem na dzień inna, na noc inna, pod oczy inna, na szyje inna, maseczki inna, podkład inna. Dawniej używałam wszystkiego jednej firmy, ale wcale nie czułam się lepiej, niż teraz.

 

Jeżeli chodzi o serie kosmetyków to zaopatrzyłam się ostatnio w kosmetyki Sanoflore z gamy przeciw niedoskonałościom. Do codziennej pielęgnacji polecam aromatyczny żel oczyszczający do mycia twarzy. Ma cudny zapach, nie podrażnia cery i skóra nie jest po nim wysuszona, ściągnięta :) Konsystencja mogłaby być ewentualnie inna, mniej płynna, ale nie jest tak źle. 

Kosmetyki do twarzy? Ostatnio kupiłam mojemu facetowi KYOKU for men, a dokładnie preparat do mycia twarzy KYOKU.
Czegoś takiego właśnie szukaliśmy - świetny kosmetyk. Oczyszcza i nawilża skórę, sprawia, że jest ona przyjemna w dotyku. Szczerze mówiąc to mi samej brakowało takiego kosmetyku - szczerze wam wszystkim polecam.