- Dołączył: 2008-03-04
- Miasto: Gdziekolwiek Byleby Było Gorąco
- Liczba postów: 3627
29 grudnia 2012, 15:20
Jak w temacie...
Kiedyś myło się wodą i mydłem, potem stwierdzono, ze wysusza to twarz. Ja myję samą wodą, nie używając przy tym żadnych żeli, toników itp. Niejednokrotnie chciałam to zmienić, ale po umyciu mydłem (choćby dove) czuję, że moja skóra jest napięta. A toniki oczyszczające są zazwyczaj do cery trądzikowej, natomiast inne do zmywania makijażu (tylko, ze ja oprócz kremu nie stosuję żadnych kosmetyków do twarzy.
Jak oczyszczacie buzię po całym dniu?
Jakich kosmetyków (konkretnych produktów) używacie?
Tak do końca nie wiem jaką mam cerę, ale coś typu mieszana, z rumieniem na policzkach.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
29 grudnia 2012, 19:19
ja myję tym http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945
29 grudnia 2012, 19:37
Ja myje normalnie mydlem lub plynem pod prysznic. Nigdy nie mialam problemow z cera.
29 grudnia 2012, 19:38
żel do twarzy pharmaceris do skóry naczynkowej. czasami płynem micelarnym z tej samej serii
29 grudnia 2012, 19:53
![]()
Różnymi myję, obecnie tym, ale w sumie mi to obojętne, byleby nie było alkoholu w składzie.
- Dołączył: 2008-12-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5682
29 grudnia 2012, 19:59
chusteczkami do demakijażu
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 225
29 grudnia 2012, 20:12
Olejkami - migdałowym i rycynowym. Jeszcze pichtowym, ale aktualnie mi się skończył, a jest genialne na zaskórniki.
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
29 grudnia 2012, 20:25
Ja od zawsze uzywałam żeli do mycia twarzy różnorakich firm, pewnego dnia zabrakło żelu i umyłam buzię żelem pod prysznic z ziaji kozie mleko, od tego czasu nie uzywam nic innego buzia zdrowa i gładka jak pupa niemowlęcia:)
Edytowany przez Jagodziana1981 29 grudnia 2012, 20:27
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
29 grudnia 2012, 20:30
Też mam wrażliwą skórę, więc muszę ostrożnie dobierać kosmetyki. Najlepiej toleruje on Ziaję i AA, czasem Lirene, Nivea traktuje neutralnie, ale szału nie ma, wszelke trądzikowe Clerasile itp. odpadają, bo od razu skóra mi schodzi, to jednak silne środki
![]()
Twarz myję kremowym żelem z gliceryną i wit. E. - nie wysusza, jest przyjemny. Tonik mam jeden nawilżający aloesowy (głowy nie dam, czy nie Nivea), drugi oczyszczjący-trądzikowy (nie pamietam firmy, taka kolorowa, mocno pomarańczowa buteleczka) - ale jesli zaraz po nim nie wzklepię kremu nawilżającego albo nie nałożę maseczki czy tego toniku z aloesu, to mi skóra schodzi. Ale oczyszcza te zaskórniki... coś kosztem czegoś
![]()
Miałam też kiedyś taką delikatną piankę z Lirene, była bardzo fajna, nei szczypała. Seria podpisana chyba 20+ Chwaliłam sobie.
Kremiki mam nawilżjące ("Ulga" z Ziaji, Cetafil z apteki, jakiś francuski bez konserwantów i innych), do tego maseczki (no, głównie Ziajka, czasem Perfecta, nie kombinuję za bardzo; domowe też ok) i jakoś daję radę. Choć ostrej zimy i suchego lata moja cera nie lubi, bo się wtedy mocno przesusza.
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
29 grudnia 2012, 20:33
Jagodziana1981 napisał(a):
Ja od zawsze uzywałam żeli do mycia twarzy różnorakich firm, pewnego dnia zabrakło żelu i umyłam buzię żelem pod prysznic z ziaji kozie mleko, od tego czasu nie uzywam nic innego buzia zdrowa i gładka jak pupa niemowlęcia:)
Jak lubię Ziajkę, tak mnie np. żele na twarz szczypią (tak, kozie też wypróbowałam, akurat się w nim myję :) Za to kiedyś mocno przesuszoną, już prawie schodzącą skórę złagodził mi... płyn do higieny intymnej
![]()
ja wiem, że to brzmi przerażająco, ale... podziałało. Więcej razy raczej nie próbowałam, trzymam się kosmetyków do buzi
![]()
A może to wina kamienistej wody? Ja czasem mam tak wstrętną, twardą wodę, że nie mogę nią myć twarzy i pozostają mi toniki, mleczka i tym podobne na waciki. Niewygodne, ale skóra się nie buntuje...
- Dołączył: 2012-12-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 266
29 grudnia 2012, 20:52
Twarz myje się możliwie najdelikatniejszymi kosmetykami.
W moim przypadku do cery mieszanej i na dodatek wrażliwej to:
zel do mycia twarzy: la roche posay z serii effaclar, iwostin purritin albo uriage hyseac żel oczyszczający.
Dostępne w aptece.