- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 października 2012, 09:18
21 października 2012, 12:09
21 października 2012, 12:16
21 października 2012, 12:26
w zyciu nie zaopatrywalabym sie w "kosmetyki" w biedrze. naprawde, nie rozumiem ludzi, ktorzy nawet na takich sprawach musza oszczedzic te 2 czy 5 zlotych. ludzie, przeciez to dbanie o siebie....
21 października 2012, 12:27
jeszcze raz napiszę że na cenę końcową składa się mały procent samej wartości kosmetyku. Jednak nie obrażając Cie jesteś dl mnie idealnym klientem :)w zyciu nie zaopatrywalabym sie w "kosmetyki" w biedrze. naprawde, nie rozumiem ludzi, ktorzy nawet na takich sprawach musza oszczedzic te 2 czy 5 zlotych. ludzie, przeciez to dbanie o siebie....
21 października 2012, 12:29
21 października 2012, 12:32
21 października 2012, 12:43
zdaje sobie z tego sprawe, placimy przede wszystkim za produkcje, posrednikow w szczegolnosci itd. ale dziwne dla mnie jest kupowac jakies plyny czy balsamy w supermarkecie, skoro jest tyle fajnych i niedrogich drogerii.
21 października 2012, 12:48
w zyciu nie zaopatrywalabym sie w "kosmetyki" w biedrze. naprawde, nie rozumiem ludzi, ktorzy nawet na takich sprawach musza oszczedzic te 2 czy 5 zlotych. ludzie, przeciez to dbanie o siebie....
Ja niestety muszę oszczędzać, bo jeszcze studiuję i jestem w trakcie szukania pracy, ale osobiście wolę kupić w Biedronce żel do twarzy (podobno produkowany przez Tołpę) i odłożyć sobie na fajną torebkę czy wypad do koleżanki do Włoch. Już nie wspomnę o ludziach, którzy nie mają za co żyć, a też chcą wyglądac dobrze. Szczęście dla Ciebie, że nie tego nie rozumiesz, obyś nigdy nie musiała.