Temat: balsam?

Krupciaa napisał(a):

To prawda, ale uważam, że za zwykły balsam tez trzeba dać około 20/ 30 zł, zastanawiam się czy maja tam jakieś dobre kremy do rak bo na zime mam zawsze z nimi problem:/

mastka napisał(a):

KtoPytaNieBladzi napisał(a):

mastka napisał(a):

ja kurcze mam słabość do balsamów zapachowych, takich aromaterapeutycznych. Kąpiel przy świeczkach, a potem nasmarować się takim pachnącym cudem. 

tak patrzę na Twój nick: wiesz co to jest mastka ? ;)

już teraz tak, ale szczerze mówiąc wcześniej nie miałam pojęcia.... 

Krupciaa napisał(a):

To prawda, ale uważam, że za zwykły balsam tez trzeba dać około 20/ 30 zł, zastanawiam się czy maja tam jakieś dobre kremy do rak bo na zime mam zawsze z nimi problem:/

mastka napisał(a):

piszczalkaa napisał(a):

a nie masz jakiejs znjaomej w stolicy, ktorej mozesz powiedziec o kuponie i zrobi od razu zakupy sobie i dla siebie?:>

to nie to samo ;p ale jak będę w stolicy to kiedyś na pewno zobaczę co ciekawego mają w ofercie. 

mastka napisał(a):

parafina chroni przed czynnikami zewnętrznymi tworzy taką powłokę na skórze, możesz iść do kosmetyczki na parafinowanie, ale długotrwałe parafinowanie może w konsekwencji prowadzić do większego wysuszenia dłoni lub używać po prostu kremu ja widziałam taki w BBW. a mocznik zatrzymuje wodę w skórze i takich kremów na rynku jest mnóstwo.