- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
17 sierpnia 2012, 21:31
Hej!
Chciałabym zacząć pić drożdże.
Poprawiają one stan włosów,paznokci,skóry.Podobno.
Ale kilka osób mówi o "wysypie", co to takiego jest ?
wysyp pryszczy,warów czy czego?
Czy to dotyka każdego? Podobno nie. mam nadzieję że mnie ominie.
Nie chciałabym gęby w pryszczakach czy co to tam jest.
Macie może jakieś doświadczenie z tym?
Jakie efekty?
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
17 sierpnia 2012, 21:59
Oktaniewa napisał(a):
woda. zalewasz woda. zabijasz bakterie jak dasz im mleko to dostaną pożywke i bedzie źle. ; p
nie nie.. żle mówisz.. gorące mleko też je zabije. jak i gorąa woda... musi być gorące by nie przeżyły i się nie sfermentowały w żołądku.
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2057
17 sierpnia 2012, 22:02
aaa to nie słyszałam o tym. ja daje wode i zostane przy tym chociaż pewna jestem. ; p musze do tego wrócić..
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 219
17 sierpnia 2012, 22:06
ja piję :) dziś 5 dzień i troszkę mi wysypało :( ale licze na to, że po tygodniu się poprawi.
przez pierwsze 4 dni kruszyłam 1/4 kostki, zalewałam wrzątkiem, zakrywałam, później dodawałam gorące mleko i wypijałam spokojnie :) smak mi nie przeszkadza, słodzone sa okropne! :P
dziś już piłam 1/3 kostki :)
17 sierpnia 2012, 22:14
a ja piję od początku lipca ;) wysyp minimalny był ;p ale włosy rosną jak na "drożdżach" ;p 1 miesiąc = 3cm ;p ja zalewam 1/4 lub 1/2 (zależy jaką mam kostkę) drożdży wrzątkiem, mieszam odstawiam do wystudzenia ;p a potem dodaję sb sok malinowy i piję duszkiem do dna ;p
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
17 sierpnia 2012, 22:51
no ale dziewczyny jak zalewacie wrzątkiem to je zabijacie i zostaje bezwartościowa masa , bo to właśnie żywe drożdże dobroczynnie wpływają na organizm
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 219
17 sierpnia 2012, 23:08
Galahda napisał(a):
no ale dziewczyny jak zalewacie wrzątkiem to je zabijacie i zostaje bezwartościowa masa , bo to właśnie żywe drożdże dobroczynnie wpływają na organizm
wątpię... Aktywne (niezabite) drożdże pobierają witaminy z grupy B, a nieaktywne właśnie jej dostarczają.
Z resztą, gdy ktoś cierpi na zgagę czy wzdęcia, takie fermentujące drożdże zrobią szkodę. Przecież fermentują.
Wiele osób zalewa drożdże wrzątkiem i cieszą się super wynikami porostu włosów, więc jeśli zabicie działa, to nadal będę je zabijać :PP