- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 6
16 sierpnia 2012, 11:20
Witam koleżanki mam do was takie pytanie
Byłam 2 dni temu na pellingu migdałowym( w celu rozjaśnienia przebarwień po słonecznych) co zauważyłam w pewnym stopniu rozjaśniło przebarwienia ale bardzo mi czoło rozjaśniło.Mam jak bym mąką miała obsypane ;/.Druga sprawa mam krem z filtrem 50+ la roche posay i przed peelingiem normalnie sie posmarowałam krem ładnie wsiąkł.A teraz gdy sie posmaruje zostaje coś takiego jak by się skóra łuszczyła,ale jak zmyje krem to nic takiego się nie dzieje.Dzwoniłam do zakładu kosmetycznego to mi powiedziała pani,że tak bez kremu tego nie widać a z kremem bedzie przez parę dni bo sie skóra złuszcza.Jestem przedstawicielką handlową i dużo podróżuje autem.Od Poniedziałku siedze w domu,ale od jutra mam wyjazdy i tutaj pytanie.Czy teraz nie pogorszy się i na to białe czoło nie wyjdzie więcej przebarwień? drugie pytanie czy po posmarowaniu się teraz kremem z filtrem 50+(jazda w aucie słonce może świecic na buzie) nic się nie stanie?skoro będę kremem z filtrem posmarowana?