31 lipca 2012, 16:23
Witajcie! Chodzę regularnie na depilację woskiem do kosmetyczki i pomyślałam, czy w zasadzie nie mogłabym robić tego sama... Znalazłam na Allegro podgrzewacze do wosku. Znacie się na tym? Ktoś praktykował i mógłby doradzić, czy warto kupić? Czy po wykorzystaniu woku będę mogła dokupić dowolny, czy są jakieś specjalne "wymiary"/"parametry"? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
http://allegro.pl/zestaw-do-depilacji-1-x-wosk-paski-podgrzewacz-i2501246981.html http://allegro.pl/ag120-podgrzewacz-do-wosku-depilacja-wosk-paski-i2526971499.html http://allegro.pl/zestaw-depilacja-podgrzewacz-wosk-paski-i2502478913.html
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
31 lipca 2012, 16:31
Mam coś takiego, cały zestaw, używałam przez pół roku i zrezygnowałam, bo szlag mnie trafiał. Strasznie wszystko się kleiło, słabiej rwał niż kupny zimny a podgrzewacz zaczął pękać, blaszki trzymające wkład w środku odpadły, tzn działa dobrze ale nie jest zbyt trwały. Zdecydowanie czyściej, szybciej i lepiej idzie mi plastrami za niecałe 15zł za 20szt. z rossmanna.
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
31 lipca 2012, 16:55
http://allegro.pl/gabbi-erbel-podgrzewacz-do-wosku-50w-wklady-100ml-i2512026428.html ja mam taki, kupiłam w zestawie z kilkoma różnymi woskami, z wąską i szeroką rolką z zestawem pasków, plus olejek po depilacji (olejek jest super). Kilka razy uzywałam dopiero, ale jestem zadowolona. Wosk rozgrzewa mi się koło 20-30 minut (musi być dobrze rozgrzany, bo inaczej ciężko z tą rolką)
Dość trudno zmyć wosk ze skóry nawet oliwką, ale później jak się kąpię jeszcze szorstka gąbka i jest okej. Nie lepi mi się jakoś bardzo, podpatrzyłam jak kosmetyczka robi - troszkę oliwy na ręce, żeby dłonie sie nie kleiły i jest okej. Wg mnie o wiele lepiej działa niż te na zimno, ja jestem zadowolona, a muszę duuuużo depilować - całe nogi plus dziś bikini robiłam.
31 lipca 2012, 19:02
Dziękuję za odpowiedzi. :)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Czad
- Liczba postów: 1574
31 lipca 2012, 20:33
YunShi mam ten sam podgrzewacz, jakiś czas potrzyma ale zacznie pękać pewnie i Tobie. No i właśnie czas, tym na ciepło zajmowało mi to prawie godzinę a na zimno niecałe 20min (tylko łydki robię), no i jak wspomniałam dla mnie na ciepło jest beznadziejny.