Temat: depilacja pastą cukrową

Hej, jestem nowa na forum ale mam pytanie. czy któras z Was próbowała depilacji pstą cukrową? Poszperałam trochę w sieci i znalazłam coś takiego: http://www.depilacja.edu.pl/rodzaje/depilacja-pasta-cukrowa . Chciałam sama zrobić taką pastę, ale nie wiem czy sobie poradzę (w sumie nieźle daję sobie radę w kuchni) . A jak jest z jej skutecznością - próbował ktoś coś?:>
Na przyszłość poszperaj również w wyszukiwarce Vitalii KLIK  :)
Pasek wagi

Ja dawno temu kupiłam oryginalną turecką na allegro. Wcale w użyciu nie jest to takie proste jak wszędzie piszą.

Zanim wyrobiłam to pastę , żeby była jakaś taka plastyczna a nie twarda kulka to połowa została na rękach . W sumie po jednym użyciu niedawno wyrzuciłam do kosza:/ 

Osobiście nie przypadła mi do gustu..

Próbowałam, nawet sama robiłam, pierwszy raz nie wyszła, za drugim wyszła perfekcyjnie.. ale ponownie bym się nie zdecydowała, wszystko brudne, śmierdzi, klei się.. wolałabym kupić z drogerii.. aczkolwiek ból okropny.. : / chyba depilacje to nie dla mnie..  
Używam. M zrobił, ale po wielu próbach wolimy stosować jak wosk, robimy trochę rzadszą, zrywamy paskami. Wolę to niż wosk, mniej mi wrastają włoski i skóra po tym jest jakby wypielęgnowana.
Pasek wagi
ja właśnie dziś robiłam kolejne podejście do pasty cukrowej. Sama pasta wyszła mi dobrze. Jednak mam problem z użyciem, siedziałam z tym chyba z godzinę w łazience i teraz na jednej łydce mam  podrażnienia i kępki nie wyrwanych włosków. Nie wiem co robie nie tak. Chyba dla mnie za dużo babrania z tym.
Pasek wagi

Kalinka94 napisał(a):

Próbowałam, nawet sama robiłam, pierwszy raz nie wyszła, za drugim wyszła perfekcyjnie.. ale ponownie bym się nie zdecydowała, wszystko brudne, śmierdzi, klei się.. wolałabym kupić z drogerii.. aczkolwiek ból okropny.. : / chyba depilacje to nie dla mnie..  

Ale co Ci niby śmierdziało? Przcież to tylko cukier, woda i cytryna...? Ja robię pastę sama. Nie wrastają mi po niej włoski aż tak jak po wosku. W użyciu jest rzeczywiście dość kłopotliwa, ale jak z czasem dojdzie się do wprawy to później już pikuś.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.