11 czerwca 2012, 11:04
Hej wszystkim, potrzebuje rady jak oswoić dziecko 2,5 roku ze spaniem samemu w innym pokoju i w dużym łóżku. Syn od początku śpi z nami w pokoju, ale sam w swoim łóżeczku bo jakoś nigdy nie chciał spać razem z nami w naszym :)
Za 3 tyg chciałabym go już przeprowadzić do jego własnego pokoju ( będę remontować sypialnie i nie będzie już tam miejsca na łóżeczko) a z tym się wiąże zmiana łóżka, ma zakupione takie jednoosobowe normalnej wielkości łóżko, do tego zamontowałam barierkę ochronną żeby nie spadł.
Raz się zdarzyło, że w dzień mi na nim zasnął, ale obawiam się że będzie problem z tym żeby został tam w nocy sam.
Może Wy macie jakieś sposoby jak go oswoić z nowym pokojem i łóżkiem? Nadmieniam, że ma swobodny dostep do tego pokoiku, dużo zabawek i staram się żeby się tam często bawił, tłumaczę, opowiadam że będzie tam niedługo mieszkał itd, często kładę go w tym łózku przykrywam kocykiem i czytam bajki, ale obawiam się że w jego przypadku to za mało.
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
11 czerwca 2012, 11:10
U nas pomógł zakup łóżka w kształcie samochodu :) Młody nie chciał z niego wychodzić, w wieku 1,5 roku przeprowadził się bezproblemowo bo zakochał się w swoim bruuum :) Może jakoś 'podrasuj' to łóżko, można kupić najróżniejsze dodatki i w taki sposób się skusi?
11 czerwca 2012, 11:12
Ja bym się wybrała z małym na zakupy. Niech sam wybierze łózko, które mu się spodoba, wtedy na pewno będzie chciał w nim spać. Jeżeli masz już łóżko to może niech on wybierze dodatki: poduszkę, koc, misia? :)
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
11 czerwca 2012, 11:17
tak jak dziewczyny mówią.. niech wybierze pościel.. może jakieś naklejki na ścianę?
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
11 czerwca 2012, 11:19
My nasze pociechy z pionu wyprosilismy znacznie wcześniej, bo po 6/7 miesiącach - inaczej nas terroryzowaly w nocy, a po przeprowadzce przeżyliśmy całe noce :) proponuje przeprowadzić dzieciaczka najpierw ze starym lozeczkiem i po tygodniu, dwóch dopiero nowe. My córkę daliśmy do normalnego sosnowego łóżka, ale z ładna posciela i dokupilismy na Allegro drewniana barierke, zeby nie spadła. Powiedzieliśmy jej, ze jest taaaka duża i śpi teraz jak mamusia i tatuś. Była zachwycona! Miała rok i osiem miesięcy a jej braciszek był w zaawansowanej drodze i trzeba było, zeby łóżeczko zwolniła :)
11 czerwca 2012, 11:21
moim zdaniem przydatna będzie lampka nad łóżkiem, bo może być tak, że będzie się bało ciemności.
Na pewno podkreślanie tego, że jest już na tyle duży, że teraz śpi sam na "dużym" łóżku - to przynajmniej na moje dzieciaki działało. Wszelkie pochwały, że samo leży w łóżku, a rano, że usnęło. Jakie to One teraz dorosłe :)))) Dzieci to lubią i czują się tak jakby dokonały niesamowitej rzeczy. No i właśnie zapalone światło, dopóki samo nie usnęło.
Nie zamykam różnież drzwi od pokoju - to było przydatne dla jednej Córki, która twoerdziła, że boi się spać sama. Więc zawsze Jej mówiłam, że drzwi są otwarte i jak coś się będzie dziać, to ja na pewno usłyszę i przyjdę...
