- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1168
10 maja 2012, 06:53
Ja mam peeling myjący antycellulitowy Lirene - jest gruboziarnisty i przy dłuższym masażu skóra jest zaczerwieniona. Jest gruboziarnisty ale spektakularnych efektów antycell. nie zauważyłam. Jest po prostu OK. Zapach też ma fajny.
Ps. bardzo lubię te balsamy kawowe z Lirene, dawno ich nie używałam ale przypomniałaś mi o nich:)Fajnie że nie robią plam na skórze jak samoopalacze.
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
10 maja 2012, 08:03
Peeling.... Rozne domowe sposoby ; sol, cukier, kawa, dodac miodu, zelu pod prysznic i peeling gotowy :)
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto: Władysławowo
- Liczba postów: 1488
10 maja 2012, 08:25
Ja polecam peeling z kawy.
Gdy ma być delikatniejszy zaparz fusy ;)
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Żnin
- Liczba postów: 153
11 maja 2012, 10:37
Ja kiedyś miałam z Luksji, właśnie żel z peelingiem, był delikatny i nawilżał, ale te drobinki dało się wyczuć.