Temat: Trądzik pomocy

Witajcie,

już sobie nie radzę z moim czołem :/ Wygląda tragicznie, jeszcze do niedawna miałam piękne, gładziutkie czoło, a teraz? Wygląda jakby czołg po nim przejechał. Roi się od pryszczy i zaskórników, nie wiem czym to jest spowodowane.Ale na pewno nie poddam się pryszczom. 
Był czas,że próbowałam wyduszać, jak się możecie domyślać, było jeszcze gorzej, zaczęłam więc smarować miąższem z aloesu, . Niestety, piekielnie wysusza skórę.

Macie sprawdzone sposoby na tą przypadłość? Kremy? Już jestem w totalnej desperacji :/ eh

EDIT: I odżywiam się zdrowo. Nie jem fast foodów W OGÓLE, nie piję gazowanych napoi typu pepsi itp. tylko wodę. Nie jem orzechów, nie słodzę herbaty. Jem dużo warzyw i owoców, kasze, makarony, ciemne pieczywo.

ja przezylam z tradzikiem pieklo..Mialam go od 12 roku zycia. Byl dermatolog,retinoidy doustne,wszelkie drogeryjne i apteczne cudowne specyfiki....Po trochu pomagało,ale na krotko.
Co pomoglo?Odstwienie kosmetykow ze "zlym"składem-parabenami,silikonamii itp,ograniczenie 
kosmetyków do minimum,od czasu do czasu kuracja kwasami.Na początek proponuję acne-derm.
Maseczki- drozdzowa, aspirynowa.
Oczyszczanie- metoda OCM(poczytaj w necie), dobre nawilzanie.
Picie drozdzy,pokrzywy i skrzypu,bratka.
Dobra dieta- całkowita eliminacja cukru,gazowanych,syfów i konserwantów po 2 miesiacach dała mega efekty.Niektorym pomaga samo wyeliminowanie np czekolady lub nabialu, u niektorych dieta nie ma wiekszego wpływu,to kwestia indywidualna.

Trzeba byc systematycznym i czekac na duże efekty okolo 3 miesiecy. Przyczyna czesto tkwi w hormonach-popros lekarza o skierowanie na badania harmonalne.


To wszystko kwestia indywidualna, radzę udac się do dermatologa,czekac na efekty i przekonac się-moze proste masci pomogą.
Jednak sklaniam się ku przekonaiu,ze dobra dieta+minimallna pielegnacja daja najlepsze efekty. W kulturach,w ktorych nie jada się slodyczy,konsewantow czy sztucznosci nie wystepuje takie zjawisko jak tradzik.

I cos jeszcze-moze cos zmienilo sie w ostatnim czasie w Twoim sposobie odzywiania, pielegnacji, moze przezywasz wiekszy stres,ze akurat teraz tak pogorszyl sie stan cery?
ps. żadnych tłuszczów, pikantnych rzeczy,smażonych,słodyczy itp
Pasek wagi

gameover napisał(a):

cała seria barwa siarkowa moc, under 20 też ma niezłą linię, tzn. na mnie to działa. no i maseczka z aspiryny. 

Kremy, maseczki, toniki, z tej serii są naprawdę dobre. Polecam. :)
też miałam taki problem, więc wybrałam się do dermatologa. Tobie też polecam :) mi powiedział: nie jeść czekolady i unikać octu, a w słoneczne dni (nadchodzą niedługo) wystawiać twarz do słońca, bo to obsusza i ogólnie dobrze wpływa. a jeżeli chodzi o płyny, maści, leki, to chyba raczej dermatolog powinien osobiście Ci wyznaczyć. ja pozbyłam się trądzika i wraca, ale w niewielkim stopniu, tylko w październiku, listopadzie :)
No, jak jesz tłuszcze to też nie wiem, jeżeli trądzik wziął się "z nikąd" to za zwyczaj świadczy o zmianach hormonalnych, a ograniczenie tłuszczy mogłoby je wywołać na przykład...
Tak czy inaczej ja też słyszałam o paście cynkowej, rzekomo pomaga.
O i "szary jeleń" - czyli klasyczne szare mydło! Wysusza, to wiadomo, ale skutki są tego warte. Mogłabyś stosować go codziennie + maski nawilżające 2x w tygodniu.
nic z alkoholem... tylko produkty antybakteryjne...
Fajny jest kwas borowy.Kupisz w aptece, w malej buteleczce za ok 5zł. Ewentualnie AFRONIS na bazie tego kwasu,ale ok 12 zł. Przecierasz tym twarz po oczyszczeniu skóry.
Pasek wagi

beemaja27 napisał(a):

ps. żadnych tłuszczów, pikantnych rzeczy,smażonych,słodyczy itp

Zadnych tłuszczow- nie wypisuj głupot.
PRZECIWNIE.Tylko tłuszcze musza byc dobrej jakosci-na pewno olej lniany,orzechy,tluste ryby,siemie lniane itp,poprawiaja stan skory i wlosow.
słuchajcie, a jak się do  trądziku ma jedzenie mięsa?

Sturbuck napisał(a):

ja przezylam z tradzikiem pieklo..Mialam go od 12 roku zycia. Byl dermatolog,retinoidy doustne,wszelkie drogeryjne i apteczne cudowne specyfiki....Po trochu pomagało,ale na krotko.Co pomoglo?Odstwienie kosmetykow ze "zlym"składem-parabenami,silikonamii itp,ograniczenie kosmetyków do minimum,od czasu do czasu kuracja kwasami.Na początek proponuję acne-derm.Maseczki- drozdzowa, aspirynowa.Oczyszczanie- metoda OCM(poczytaj w necie), dobre nawilzanie.Picie drozdzy,pokrzywy i skrzypu,bratka.Dobra dieta- całkowita eliminacja cukru,gazowanych,syfów i konserwantów po 2 miesiacach dała mega efekty.Niektorym pomaga samo wyeliminowanie np czekolady lub nabialu, u niektorych dieta nie ma wiekszego wpływu,to kwestia indywidualna.Trzeba byc systematycznym i czekac na duże efekty okolo 3 miesiecy. Przyczyna czesto tkwi w hormonach-popros lekarza o skierowanie na badania harmonalne.To wszystko kwestia indywidualna, radzę udac się do dermatologa,czekac na efekty i przekonac się-moze proste masci pomogą.Jednak sklaniam się ku przekonaiu,ze dobra dieta+minimallna pielegnacja daja najlepsze efekty. W kulturach,w ktorych nie jada się slodyczy,konsewantow czy sztucznosci nie wystepuje takie zjawisko jak tradzik.I cos jeszcze-moze cos zmienilo sie w ostatnim czasie w Twoim sposobie odzywiania, pielegnacji, moze przezywasz wiekszy stres,ze akurat teraz tak pogorszyl sie stan cery?

Dziękuję Ci Dobra Kobieto za wyczerpującą odpowiedź, 
i ja odpowiem, że stres mam, jak najbardziej MATURALNY :/ a, że jestem osobą z nerwicą to przeżywam to 2x bardziej.
Aktulnie używam serii Avene Cleanance tonik + kremy, z Avene mam też mleczka do demakijażu, toniki itp. Generalnie zawsze była w porządku...
Więc nie wiem, odżywiam się niby cały czs tak samo.

Wiesz co ja ci radzę iść do dermatologa. Opowiem ci moją historię:) Mam teraz 27 lat , od ok. 5 lat albo wiecej borykałam sie z trądzikiem na brodzie, to były okropne taki no nie wiem jak to nawet nazwac, w szególności na brodzie i troche na szyi. POszłam najpier do ginekologa , jakies 5 lat tem dostałam tabletki anty, badania na hormony, niby wszystko ok, a ten tradzik nie znikał.Byłam zła, że pierwsze zmarszczki już sa w tym wieku a ja mam pryszcze jak nastolatka. I dopiero w pazdzierniku ubioegłego roku trafiłam do dr Wiesławy Cendy i przepisała mi odpowiednie tabletki i cos do smarowania i problem minął, terz mam piekną cerę:)))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.