- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto:
- Liczba postów: 1145
26 kwietnia 2012, 17:43
Hej :) Jutro wybieram sie do kosmetyczki bo już nie moge patrzeć na te moje zarośnięte brwi... ;/ Mam je dosłownie wszędzie xD nad nosem i wgl szreokie są xD Ale stresuje się troche przed tą wizytą... Mam tam wejśc i powiedzieć :chciałam brwi wyregulowac" ?? Nigdy nie byłam u kosmetyczki... a moze trzeba sie najpierw na wizyte umówic?? Ehh.... Wgl jak to jest?? Bo wiem ze boli... :( Ale czy np. kosmetyczka może zmaścić brwi?? :( I pytanie da sie je później tak wyrywać na bierząco zeby odrastająch nie było widac????
26 kwietnia 2012, 17:47
Wgl to czy trzeba się umawiać zależy od salonu. polecam regulacje woskiem. a tak wgl to wchodzisz i mówisz, że przyszłaś na regulacje brwi.
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Sos
- Liczba postów: 3222
26 kwietnia 2012, 17:51
Hmm u mnie trzeba było się umawiać. Poza tym tylko raz byłam u kosmetyczki. Wyregulowała mi brwi, a teraz już sama to robię :)
26 kwietnia 2012, 17:58
Ja się nigdy na regulację nie umawiam, bo zajmuje to 10 minut, więc nie ma problemu. Ja mam kosmetyczkę która reguluje mi pensetą, zraziłam się do wosku, po tym jak mi babka "wyregulowała" na prosto..;/ wyglądałam jak bym ogoliła maszynką, a pensetką ładnie łuk wychodzi i w ogóle.
Wiadomo boli, ale da się wytrzymać. I ja chodzę do kosmetyczki na regulację raz w miesiącu. 10 zł nie majątek a przynajmniej wiem że będą równo ;)
Edytowany przez Elviska 26 kwietnia 2012, 17:59
- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Wyspa Szczęścia
- Liczba postów: 747
26 kwietnia 2012, 18:00
to zależy od kosmetyczki, jak nie ma dużo pracy to i przyjmie Cie od razu, albo powie że musisz się umówić. Jak coś to powiedz że jesteś pierwszy raz, ja pamiętam pierwszy raz poszłam z mamą
26 kwietnia 2012, 18:03
To zależy jaki salon...najlepiej pójdź i zapytaj się czy pani kosmetyczka będzie miała czas na regulacje brwi, jeżeli nie to umówisz się na konkretny termin. Ja pierwszy raz na regulacje poszłam jak miałam 17 lat? pamiętam, że było bardzo nieprzyjemnie, aż mi łezka kilka razy poleciała. Jednak im częściej będziesz chodziła (najlepiej co 3 tygodnie) tym mniej będzie bolało :) teraz jak chodzę to praktycznie nie czuje - chyba że jestem przed okresem gdy ciało jest bardziej wyczulone na takie zabiegi :) nie masz się co bać :)
26 kwietnia 2012, 18:20
ja chodze na regulacje od jakis 2-3 lat. boli nie ukrywam, ale potem mozna samemu pilnowac efektu
ja dzwonie wczesniej poniewaz salony sa w strategicznych punktach.
w jedym punkcie co dzwonie to pani ma wolne wiec sobie doliczam czas na dojazd i mowie
np 15.30 (bo za 30 min bede na miejscu) i wtedy przychodze
26 kwietnia 2012, 18:34
Mnie tam w ogóle regulacja nie boli, odrobinę zaszczypie czasem ale jak kosmetyczka jest dobra i szybko i sprawnie posługuje się pęsetą to nie ma się czego bać. W większości salonów nie trzeba się umawiać, taka regulacja trwa parę minut (chyba, że chcesz do tego jeszcze coś zrobić, maseczki, zabiegi - wtedy lepiej zadzwonić).
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: Za Górami Za Lasami
- Liczba postów: 1095
26 kwietnia 2012, 19:07
a można być normalnie w makijażu ?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
27 kwietnia 2012, 00:42
Pierwszy raz brwi wydepilowałam na zajęciach pracowni kosmetycznej w szkole ;) i od tamtej pory "po śladach" depiluję sama.
Boli? Dla mnie to takie całkiem przyjemne uczucie hehe :p Lubię wyrywać sobie brwi :D
Co do umawiania, zależy od salonu.