- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2012, 12:03
Moje włosy są sianowate po umyciu, po użyciu prostownicy są fajne do momentu w którym są wycieniowane, tam końce odstają i się puszą - masakra. Myślalam, że mam kijową prostownicę, zmieniłam na Remingtona Pearl i dalej to samo mam różne maski (zachwalane mleczko thermo repair loreal) i spraye termoochronne ale nigdy nie potrafie uzyskać takiego efektu jak od fryzjera, w sobotę farbowałam i prostowała mi włosy oczywiście lśniące i takie lejące ahhh do dziś, kiedy to musiałam je umyć i aż boję się sięgnąć po prostownicę bo i tak zostanę z siankiem na głowie
17 kwietnia 2012, 12:36
17 kwietnia 2012, 12:38
Ja mialam to samo !!! jak wychodzilam od fryzjera pieknie slniace wlosy a jak umylam to te wycieniowane na wszystkie strony swiata lataly Xd Ale znalazlam na to sposob szampon Pantene http://www.google.pl/imgres?q=pantene+do+wlosow+farbowanych&hl=pl&sa=X&biw=1440&bih=703&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=aiH7oh3imMwVrM:&imgrefurl=http://polki.pl/uroda_wlosy_galeria.html%3Fgalg_id%3D10010775&docid=vLlNgPMQ6lLpeM&imgurl=http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/107825.jpg&w=500&h=375&ei=oUeNT__CAdC6hAe37eDwCg&zoom=1&iact=hc&vpx=1134&vpy=227&dur=140&hovh=194&hovw=259&tx=175&ty=122&sig=104003645898518224006&page=1&tbnh=147&tbnw=214&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:12,s:0,i:90
i Teraz mam caly czas ladne wloski tak jak bym wyszla od fryzjera :)
17 kwietnia 2012, 12:57
rossinka rozumiem Cię doskonale! Ja też żałuję wycieniowania włosów. Zrobiłam to, żeby je przerzedzić... :/ teraz chciałabym z powrotem mieć lśniące, gęste włosy o jednakowej długości. Obecnie zapuszczam i od trzech myć już nie prostuję!
Kochana dokładnie z tego samego powodu mam wycieniowane! Miały być lżejsze i rzadsze.. uhmmm.. są i mimo, że niegdyś proste jak druty to teraz się podwijają i puszą Powiedz mi jaką masz temp. prostowania? Ja mam na 190 ustawione może to za dużo i przez to końce się tak puszą
fryzjerka robiła na 160 więc musze spróbować. Agacik masz piękne włoski na zdjęciach (zachęciłaś mnie wtedy do olejowania wielki cmok dla ciebie, własnie dopiero skojarzyłam, że to ty pisałaś o olejowaniu na głownej) używasz czegoś przed prostowaniem?
Ewuka dzięki za info na pewno zerknę na ten krem, szczególnie, że nie powinien być drogi :)
Pierzynko prostownica GHD była moim marzeniem, niestety cena powala na kolana, choć ja wtedy znalazłam tańszą bo za 400zł ale to i tak za dużo, szczególnie, że chciałam prostownicę w prezencie a sama nie pracuję i nie mogłam dołożyć więc nie wypadało poprosić o taką drogą.
Edytowany przez rossinka 17 kwietnia 2012, 13:00
17 kwietnia 2012, 13:09
17 kwietnia 2012, 13:14
.morena zaczełam od olejku vatika migdałowego, na razie same końce ale planuje je naolejować całe, tylko w opisie aukcji pisało, że na skórę glowy on jest i troche zgłupiałam... spróbuję, zużyję i kupię kokosowy :) teraz mam maskę kallos mleczną zapach obłędny, mleczno kokosowy :)
Agacik dzięki za odpowiedź, faktycznie wysoką temp. ustawiałaś, może też spróbuj na niższej jak będziesz potrzebowała wyprostować (nie namawiam, samo zło ta prostownica ) ze swojej strony mogę polecić mgiełkę i serum termoochronne z firmy Marion, tanie i rewelacyjne! wpisz w google 'serum marion kwc' chciałam wkleić ale nie działa mi ani google ani allegro, nie wiem coś mi się chrzani.
Edytowany przez rossinka 17 kwietnia 2012, 13:16
17 kwietnia 2012, 13:41
17 kwietnia 2012, 13:43
17 kwietnia 2012, 13:45