- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
16 kwietnia 2012, 17:05
Witam!
Nie wiem, czy piszę to w odpowiednim dziale, ale chciałabym się spytać, czy macie jakieś sprawdzone metody na walkę z łupieżem? Obecnie używam Nizoralu i on mi zwykle pomaga, ale chciałabym się dowiedzieć także o Waszych sposobach, może coś okazałoby się dla mnie lepszym rozwiązaniem.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
16 kwietnia 2012, 17:09
Dział odpowiedni
. Jak miałam problem z łupieżem używałam szamponu Nizoxin jest większy i trochę tańszy niż Nizoral, a działanie ma identyczne.
Edytowany przez studentka1986 16 kwietnia 2012, 17:09
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
16 kwietnia 2012, 17:15
O, dzięki.
Następnym razem może go wypróbuję, zwłaszcza, że jest tańszy, bo Nizoral jest jednak troszkę drogi.
16 kwietnia 2012, 17:15
też kiedyś przerabiałam ten problem, mi pomógł head & shoulders po jednym użyciu problem znikł
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1576
16 kwietnia 2012, 17:16
jeżeli raz na jakiś czas pojawi mi się łupież, to używam nizoralu kilka razy i na długi czas mam spokój.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
16 kwietnia 2012, 17:19
A jeszcze mi się przypomniał - pani mi ostatnio polecała Sebiprox (cena ok. 15 zł). Podobno też dobry.
Edytowany przez studentka1986 16 kwietnia 2012, 17:20
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
16 kwietnia 2012, 17:38
ja na lupiez uzywam Kerium z La Roche... rewelacja, kosztuje 50zl to fakt ale problem mam z glowy.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 899
16 kwietnia 2012, 17:41
Aż sobie spisałam, to co koleżanki napisaly bo pierwszy raz w życiu mam tez z tym problem ;/ Wszystko albo od pianki albo od któregoś szamponu.
- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13308
16 kwietnia 2012, 17:42
A ja na włosy nakładałam rozbełtane całe jajko, do tego wyciśnięty sok z cytryny i rozgnieciony czosnek. Po 10 minutach myłam włosy. Tak pozbyłam się łupieżu na kilka lat. Żadne inne szampony ani nizorale itp. mi tak nie pomogły.
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
16 kwietnia 2012, 17:44
U mnie niestety to już od pewnego czasu się pojawia. Nie wiem czemu, po prostu przychodzi, potem odchodzi na jakiś czas, a potem wraca. Grrr. A dziwne, bo używam szamponu do skór wrażliwej head&shoulders - przeciwłupieżowy. Tak czy owak, dzięki dziewczyny za odpowiedzi! Dodam sobie ten temat do zakładek i potem wypróbuję Wasze 'specyfiki'.