- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1613
15 kwietnia 2012, 11:16
Co na pięty? Prawie popękane ale twarde szorstkie ....?
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 899
15 kwietnia 2012, 11:50
kryzysowa0narzeczona napisał(a):
pumeks to podstawa. ja osobiście kiedyś jak miałam straszne problemy z piętami popękanymi używałam kremu marki Scholl, Heel Repair Cream i mogę z czystym sumieniem polecić. aktualnie używam zazwyczaj z avonu kremu zmiękczającego pięty. też dobry, fajnie się wchłania i jest bardzo wydajny
Zgadzam się, chociaż popieram to doświadczeniem moich rodziców bo oni mają z tym problem i sobie to chwalą.
Dodatkowo jeżeli pekają az do krwi to polecam Maxibiotic w celu zagojenia.
A do tego polecam terapię: wymocz dobrze stopy, wypumeksuj, po czym nasmaruj albo bardzo tłustym krermem, albo oliwką lub oliwą normalną, następnie załóż grube skarpety i idź spać, bo najlepiej robic to na noc (lepiej sie wchłonie i nie zostawisz tłustych śladów na podłodze). Powtórz tą terapie przez dłuższy czas, tak ok 7 dni.
Edytowany przez lovegasm 15 kwietnia 2012, 11:53
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
15 kwietnia 2012, 11:52
najpier wymoczyc nozki, potem tarka a pozniej jakis krem intensywnie nawilzajacy.. i systematycznosc !!! i problem zniknie :)
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1885
15 kwietnia 2012, 11:57
zapytaj w aptece , kiedys tez mialam ten problem, a tak wogole to brak ci witamin jesli piety pekaja
- Dołączył: 2008-08-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1544
20 kwietnia 2012, 18:59
kremy z wit A, a najlepiej pedicure :)
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
21 kwietnia 2012, 15:27
Dobra Kobitki zdradzę Wam sekret pięknych i gładkich pięt! O moczeniach i pumeksach możecie zapomnieć. Tak się można godzinami mordować. Zaopatrzcie się w tarkę do stóp, tylko nie metalową a papierową. Żadnego moczenia stóp, wręcz odwrotnie powinny być suche najbardziej jak się da... I tą tareczka ścierami następnie martwy naskórek... pięty w mig gładziutkie i piękne. Oczywiście róbcie to z umiarem, bo choć jest to prawie niemożliwe to można się otarć nabawić. Potem jakiś fajny krem i stopy gotowe:)