Temat: pasta cukrowa?

Cześć!
Mam pytanko czy któraś z was używała pasty cukrowej? Podobno jest skuteczna, a ja
muszę jakoś usuwać ten wąsik bo jakaś tragedia z tym. A wy jak go usuwacie?
plasterkiem z woskiem....
ja wyrywałam plastrami i teraz odrastają pojedyncze,które wyrywam pęsetą ;) 
kiedyś zrobiłam strasznie głupią rzecz i kilka razy zgoliłam wąsik maszynką ( na szczęście nie pod włos bo by mi wrosły)
ale teraz jest znośny,czasem tylko widzę lekki cień albo mi się zdaje ale praktycznie nie widać go :) 
A! co do pasty cukrowej. Próbowałam robić 3 razy i nie wyszła. Raz była za ciemna,drugim razem była jasna i po przelaniu fajniutka nie kleiła się,a po wystygnięciu gdy chciałam podgrzać nie dało się jej nabrać ani na rękę ani a patyczek :) także szkoda cukru ! hehe:D
właśnie wróciłam od koleżanki która po raz kolejny w to się bawiła i jest bardzo zadowolona, ona robi to jakoś pół na pół wody z cukrem, gotuje tak aby zrobił się karmel, potem schładza w lodówce az otrzyma dobrą konsystencje i rzeczywiscie widzialam jak to robi, naklada to pod włos a potem zgodnie z kierunkiem włosa jakby wyciąga te włoski ze skóry i podobno nie boli, tylko, że ja nie mam cierpliwości do czegoś takiego;p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.