jak każda kobieta mam bzika na punkcie kosmetyków.Uwielbiam przeglądać kosmetyczki koleżanek,wymieniać sie opiniami, próbować nowości. Na forum jest dużo osobnych wątków na temat tuszu do rzes,balsamów czy odżywek do włosów. Pokazując tutaj swoje kosmetyczki i zamieszczając opisy kosmetyków nie tylko pokażemy co pasuje nam,ale polecimy kosmetyki innym vitalijkom ;)
Ja niestety chwilowo nie mogę wstawić zdjecia mojej kosmetyczki,ale powklejam zdjecia z internetu i opisze wam moją kosmetyczkę :)
Zacznę od kosmetyków do kapieli i używanych zaraz po niej.
żel pod prysznic lirene z oliwką z mango 8,90zl pachnie bardziej świeżą pomarańczką,niż mango,ale wg mnie ten zapach jest wspanialy,świeży,żel dobrze się pieni na myjce,zapach pozostaje na dlugo,nie przesusza mi skóry ( a mam niedoczynnosc tarczycy co powoduje u mnie szybkie przesuszenie)
szampony: Avon przeciwłupieżowy do każdego rodzaju włosów 9,90zl, Loreal elseve z proteinami i perłą 9,90zl lub dove antidandruf 9,90zl dlugi czas używałam head&shoulders ale szybko przetłuszczał mi włosy,jednak wracałam do niego,bo po innych szamponach,dostawałam łupieżu,jego lekkim zamiennikiem stał sie u mnie szampon z avonu. używam od dawna,jednak kiedy sie skonczy lub jak u mnie bywa znudzi uzywam właśnie dove lub od niedawna odkrytego elseve. Kazdy bardzo ładnie pachnie i pielęgnuje.
płyn go higieny intymnej: lactacyd płyn ginekologiczny w promocji za 12,90zl nie używam go codziennie,jest jedna pomocny przy upławach i gdy okolice intymne zaczynają swędzieć. na codzien uzywam szarego mydła,zwykłego mydła w kostce,lub samej wody.
żel do twarzy: nivea żel-peeling 10,90zl i clean&clear przeciw błyszczeniu sie buzi żel-peeling 15,90zl częściej używam żelu nivea,ma przystepniejsza cene,mniej drobinek peelingujących,poza tym świeży zapach. plus takze za opakowanie,ktore stawia sie otwarciem do dolu. żel C&C ma piekny,świeży zapach,mocniej peelinguje,ale od kiedy choruje na tarczyce uzywam go co drugie,trzecie opakowanie po zelu nivea.
peeling do ciała: joanna,malinowy nie pamiętam ceny ok 12zl przepiękny zapach malinowej mamby,grube ziarenka idealnie peelingują ciało,używam 1-2 razy w tygodniu,dobry przeciw wrastaniu włosków po goleniu. plus za opakowanie,ktore stawia sie otwarciem do dołu. soczysty zapach i kolor.
dezodoranty: nivea double effect cały fioletowy 10zl, ziaja bloker 6,90zl, antidral ok.20zl rexona biało-niebieska,chyba bawełniana ok 12zl przy mojej chorobie poce sie niemilosiernie,nawet kiedy marzne. dlatego używam na zmiane blokera i antidralu. bloker jest słabszy,ale nie podrażnia mnie jak antridral(zdarzylo mi sie,ze parzył mi skóre) natomiast dezodoranty świetnie pachną i długo trzymają zapach. neistety lekko brudza ubrania,jeśli się je za szybko ubierze,nalezy odczekać odpowiedni czas. innych minusów brak;)
odżywka do włosów: radical promocja 7zl lub isana do włosów farbowanych. ok 8zl radical jest świetną odżywką,wlosy sa miekkie,nie elektryzują się,ale szybciej sie przetłuszczają,dlatego stosuje te odzywki na zmiane.isana cudów nie sprawia,ale lubie chronić wloski,zwlaszcza,ze prostuje je praktycznie codziennie.
twarz: benzacne 13zl, pasta cynkowa z kwasem salicylowym 2,50zl , emolium krem specjalny 32zl niestety po odstawieniu antykoncepcji na twarzy zaczeły pojawiac sie wstretne pryszcze. na dzien uzywam pasty cynkowej,na noc punktowo benzacne. przy mojej chorobie skora czesto az mi sie luszczy pod oczami,wtedy uzywam emolium. krem bezzapachowy,bez barwnikow formula "wody w oleju" jak mowi sam producent. łagodzi i nawilza. cudo :)
ciało: oliwka ziaji z pompką 17zł nie stosuje codziennie,ale bardzo lubie opakowanie,zapach. sprawdza sie idealnie,nawilża i pozostawia mily zapach
kosmetyki do makijażu:
tusz do rzęs: eveline big volume lash 13zł lub oriflame wonder w promocji 17zł pozostawiają u mnie efekt sztucznych rzes,mam długie i proste rzesy,inne tusze wydluzaly mi dodatkowo rzęsy,a nie o to mi chodzilo,te tusze pogrubiają i mam wrazenie jakbym miala bardzo duzo rzes,chociaz wiadomo,ze bez zalotki i tak zero efektu. plus przystepna cena evelineu :)
puder: tylko dla zmatowienia vipera706 chyba jasny beż. oczywiscie puder w kamieniu. cena ok 13zł. nie jest drogi,za to jest wydajny,nie pozostawia efektu maski,nie wyszusza,ma ładne opakowanie z lusterkiem i gąbeczką ;)
korektor przeciwtrądzikowy: avon w promocji za 10,90zl zawiera siarkę,jest antybakteryjny,stosuje miejscowo,ładnie kryje
podkład: w razie potrzeby,w chwilach kryzysu sięgam po podkład Virtuala ceny nie pamietam niecale 20zl odcień jasny beż fluid kryjący. ładnie matuje i ukrywa niedoskonałości,trzyma dlugo,jst wydajny :)
cienie: avon chestnut prezent oraz butterflu za 4,90 potrojny cien odcienie brazu z aplikatorem uzywam tylko docieni brazu,chce wyglądać naturalnie. kolorki kwestia gustu,lubie ich konsystencję,cien avonu jest spory. jednak wiadomo,ze po czasie,trzeba je poprawiac.
odżywka do paznokci i lakier: paese nr 126 za 10zł oraż odżywka eveline za 11zł 8 w 1 nie trafiłam na lepszą odżywkę,utwardza,wyrównuje,nadaje koncówką biały odcien,paznokcie są długie,twarde,nie rozdwajają się,cena minimmalna do efektu,polecam wszystkim kolezankom,wszystkie są zadowolone i przekazują radosną nowinę o tej odżywce dalej.
perfum: neistety mój gust szybko sie zmienia,w chwili obecnej woda perfumowana adidasa za 18zl fioletowa
wstawiam wam zdjęcia moich ulubionych kosmetyków,czekam na wasze kosmetyczki. buziaki :*
