Temat: Wierzycie w to co mówia wrózbici?

Wierzylibyście takiej osobie.? Moja mama dzisiaj dzwoniła właśnie do takiej pani.,w mojej sprawie. I dowiedziałam sie od niej ze bede miała problem z jelitami,powiedziala mi też że byłam oddać krew i to prawda bo bylam wczoraj. Nie bede tu pisała wszystkiego,bo i po co. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Greenmafa napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Ludzie XXI wiek a one nadal w czary mary wierza...........tragedia
A co zmienia fakt, że jest XXI wiek? Nadal jest dużo neopogańskich religii które praktykują czary i nie jest to kwestia wiary, to po prostu jest. A co do wróżbitów, jasnowidzów itd są na pewno szarlatani ale są też i ludzie którzy naprawdę "coś" potrafią.

Nie nie ma ludzi ktorzy "cos" potrafia. Nie ma ludzi ktorzy potrafi odczytywac przyszlosc. 
Pewnei ze sa religie i wierzenia w ktorych uprawia sie czary ale to nie sa zadne nadprzyrodzone zjawiska. Troche tancow, transow i hipnozy. 
To, ze jest XXI wiek ma bardzo duzo do rzeczy. Nie zyjemy w sreniowieczu i nie palimy juz czarownic na stosie bo one poprostu nei istnieja, magia nie istnieje.

EDIT: Wlasnei tak jak pisze Fraupilz-oni potrafia manipulowc pieknei ludzmi. To ejst bez watpienia dar :D
Pasek wagi
nie wierzę. uważam, że ludzie układają sobie życie pod to co mówi wróżka czy wyczytają w horoskopie.
Nie którzy mają dar a nie którzy to oszuści :)
wierze

Zdecydowanie NIE

z reguły każdą "wróżbę" poprzedza cykl pytań lub słowotok ze strony zainteresowanego
odpowiedź to z reguły ciąg przyczynowo-skutkowy

wystarczy że Twoja mama powiedziała coś o "martwię się zdrowiem" - podstawowe badanie to krew, w dzisiejszych czasach problem z jelitami ma ponad połowa obywateli. Prawdopodobieństwo trafienia? Ha!


edit:
jeśli ktoś chce by w towarzystwie uznano go za "wróżkę" niech zapamięta następujące zwroty  "musisz zmienić dietę, bo to odbija się na Twoim zdrowiu", " jesteś pewien, że dobrze się czujesz?" i klika podobnych a wróżenie okaże się bardzo proste, na zasadzie akcji-reakcji z odpowiedziami jakie padną :D To samo dotyczy innych dziedzin życia.

agataq napisał(a):

z reguły każdą "wróżbę" poprzedza cykl pytań lub słowotok ze strony zainteresowanegoodpowiedź to z reguły ciąg przyczynowo-skutkowywystarczy że Twoja mama powiedziała coś o "martwię się zdrowiem" - podstawowe badanie to krew, w dzisiejszych czasach problem z jelitami ma ponad połowa obywateli. Prawdopodobieństwo trafienia? Ha!
Jedyne o co sie pytała to to czy wyjade za granice i o finanse. Reszte powiedziała ona
Wrozka mogla powiedziec wszystko a ty uznalabys ze ona ma racje nawet jakby sie z tego spelnilo tylko 25%. To ze ktos trafi w jakies zdazenie jest naprawde duze.
Ja ci przepowiadam bedziesz miala niedlugo problemy ze zdrowiem ale uda ci sie je pokonac. Na twojej drodze stanie kobieta i mezczyzna z ktorym sie zaprzyjaznisz. Tej kobiecie nie powinnas ufac. W tym roku rowniez poklocisz sie z kims kto jest dla ciebie wazny. Ale widze tez jakis wazny moment w twoim zyciu, czeka cie jakas proba ktora przejdziesz pomyslnie.


Pasek wagi
O nieeeee... nie wierzę. Wierzę w przeczucia, w sny (zwłaszcza, że sama mam w tym pewne doświadczenie...), ale nie osób, które na tym zarabiają. . . Tzn na udawaniu tego, może raczej. Zazwyczaj mówią takie rzeczy, które mogą dotyczyć 3/4 ludności Ziemi - oglądałam parę razy w tv, dopóki mnie szlag nie zaczął trafiać i nie doszłam do wniosku, że jak dobrze płacą, to też się za takie "wróżenie" wezmę...xD A druga sprawa - jakich by głupot nie bredzili, to jak ktoś wierzy, to każde bzdety dopasuje do swojej sytuacji, swoich problemów itd...xD

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.