8 marca 2009, 21:27
Kochane! Moja wielka zmora byly boczki - 95 cm!
ktos mi powiedzial, ze to przez brak jedrnosci mojej skory i ze jesli cos z tym zrobie, to strace odrobine w talii i w nieszczesnych boczkach. i wiecie co? UDALO SIE! mam 88 cm a nie 95 i walcze dalej!
patent na noc smarowalam brzuszek i boczki kremem ujedrniajacym, owijalam sie pasem neoprenowym (cieplutko mi bylo w nocy w nerki dzieki temu hehehe :D) i hop do lozka na cala noc. efekt? - 7 cm w boczkach i fajna, jedrna skora! :D goraco polecam, moze ktorejs z was tez cos takiego pomoze! :)
12 czerwca 2009, 23:48
hehe my to sie mamy na tej obczyznie
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2469
13 czerwca 2009, 10:25
nie ma jak polskie jedzonko nic go nie zastąpi
13 czerwca 2009, 12:08
to prawda ale lubie rowniez niektore dunskie smakolyki
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2469
13 czerwca 2009, 12:19
tu też niektóre rzeczy są dobre a szczególnie słodycze ale dla urozmaicenia lubię wszamać jakieś polskie ciacho lub króweczkę a nawet michałka
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
13 czerwca 2009, 12:29
Oj chyba musze sobie kupic ten pas, a na razie bede sie owijac folia , bo niestety boczki to jedna z moich zmor.
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2469
13 czerwca 2009, 12:45
jak jak i moja zmora ale teraz walczę i to skutecznie
13 czerwca 2009, 14:14
i tak trzymac, rozmarzylysmy sie o przysmakach ale dalej walczymy z naszymi boczkami
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2469
13 czerwca 2009, 16:09
ale taka jedna mała króweczka nie zaszkodzi zaczełam 3 tydzień z pasem to będzie taka nagroda za minione dwa chyba zasłużyłam?
- Dołączył: 2009-05-17
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2469
13 czerwca 2009, 16:17
a tak na poważnie to po dwóch tygodniach noszenia pasa między pępkiem a biustem mam dwie fałdki a nie jedną i już mniej mi "wisi "sadełka jak zakładam spodnie
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Bxl
- Liczba postów: 1402
13 czerwca 2009, 19:07
Mnie też belgijskie potrawy smakują i są takie, które przywożę ze sobą do Polski...ale czasem mam takie dni, kiedy marzę o jakimś smakołyku z kuchni mojej mamy......
U mnie też boczki zmieniły swój kształt...jeszcze są, ale mniejsze i takie twardsze....w ogóle skóra zrobiła się inna...