Temat: Szybki ubytek cm w boczkach - wyprobowane!!

Kochane! Moja wielka zmora byly boczki - 95 cm!
ktos mi powiedzial, ze to przez brak jedrnosci mojej skory i ze jesli cos z tym zrobie, to strace odrobine w talii i w nieszczesnych boczkach. i wiecie co? UDALO SIE! mam 88 cm a nie 95 i walcze dalej!

patent na noc smarowalam brzuszek i boczki kremem ujedrniajacym, owijalam sie pasem neoprenowym (cieplutko mi bylo w nocy w nerki dzieki temu hehehe :D) i hop do lozka na cala noc. efekt? - 7 cm w boczkach i fajna, jedrna skora! :D goraco polecam, moze ktorejs z was tez cos takiego pomoze! :)
Witam Was  pas dotarł dwa dni temu ,ale nieuzywałam bo troche było spraw. A za to dzisiaj mam go na sobie i czuje jak mi jest ciepło dodam że kupiłam jednak serum chłodzące z Eveline ( miałam dgo kiedyś) A jak zobaczyłam ile kosztuje ten z Loreala to się wystaszyłamprawie 39 zł 2razy tyle co mój pas. Kupiłam już stepper i twister, ale kurier chyba juz świetuje. To nic może w piątek poćwicze. papa
agutka życzę sukcesów
Pasek wagi
Poczcie to ja nie wierzę!! Kiedyś paczka żywnościowa ''szła" dosłownie 16dni. Siostra jest weterynarzem no i okazyjnie super kaczuchnę puściła mi na święta w wacum (zamknięcie bez powietrza) z gwarancją dostawy 24h. Jak dotarła to nie trzymali jej w budynku. Teraz mogę się z tego pośmiać ale wtedy...
agutka powodzenia w cwiczonkach
ja rowniez nie wierze poczcie ale czasem sa firmy kurieskie co tez nie sa zbyt szybkie w dostarczaniu paczek,
moje paczki krążą miedzy Polskę i Londyn i nie korzystam  z poczty lecz z firmy kurierskiej (dwu osobowej)która dostarcza mi pyszne mięsko i słodycze a na przesyłkę czekam 2 dni
Pasek wagi
gosia to jest szczesciara hehe,

ja jezdze do polski 2-3 razy w roku i kupuje pelno zarcia a tak to przyzwyczailam sie do dunskiego zarcia jest w wielu przypadkach lepsze od polskiego hehe
mnie dokarmiają rodzice bo myślą że umieramy z głodu wysyłają mi żarci co dwa miesiące a słodycze to nie dla mnie ale ja jem i nie ma nic lepszego niż polska szyneczka
Pasek wagi
tu sie zgadzam polska szynka jest ok, ale ja juz sie odzwyczailam, smakuje mi przez jeden dzien a potem nie mam ochotki, a slodycze uwielbiam tu slodkosci ale szkoda bo nie ma tu paczkow i zwyklych drozdzowek, z tym ze ja juz od dlugiego czasu nie jem slodyczy , ostro dietkuje hehe, to masz fajnych rodzicow dbaja o ciebie
mi też brakuje pączków a ja mam szczęście bo szyneczkę to robi mój tata a zresztą to te słodycze i te mięsko to nie dla mnie tylko dla mojego syna i męża .Dla męża bo ciężko pracuje a dla syna bo to wnuczek a ja to tak na marginesie i dbają o moją dietę
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.