Temat: Samoopalacz

Używa któraś z was samoopalacza? Jak radzicie sobie z plamkami, smugami. Jak to wygląda z twarzą? Dzienny demakijaż powoduje zapewne ze samoopalacz szybciej schodzi, nie odznacz się wam potem twarz z resztą ciała? Jakie macie w tej kwestii doświadczenie, co polecacie?
zamiast samoopalacza polecam balsam brązujący 
Pasek wagi
Jest taki do karnacji jasnej i ciemnej, chyba Lirene.
Pasek wagi

wczesniej piling na twarz i samoopalacz nakladam razem z kremem Nivea.

i jest ok..:)

no lirene jest spoko i dove tez. Ja raz na jakis czas posmaruje tez buzie, ale wolalabym tego nie robic - bo boje sie zatkanych porow itp. ale zeby nie bylo wielkiego kontrastu, to sie mazne raz na tydzien na twarzy tez.
http://www.bioderma.com/pl/nc/produkty/nowosci/product/action/1091.html ten jest zarąbisty. ja w ogóle uwielbiam kosmetyki tej firmy, ale samoopalacz jest cudo - w sprayu, łatwo się rozprowadza, nie zostawia smug, ma fajny kolor, taki naturalny i w dodatku ślicznie pachnie, co w przypadku samoopalaczy jest rzadkie. nie brudzi też ubrań, po zastosowaniu nosiłam białą bieliznę i nic
Pasek wagi
balsam brązujący jest lepszy a przed smarowaniem dobrze zrobić pelling
Pasek wagi
Xen-Tan, jest genialny.cena:140zl
ja ostatnio kupiłam samoopalacz w sprayu w Rossmanie. I jestem bardzo zadowolona. Koleżanki z   pracy od razu zauważyły opaleniznę (po 1 aplikacji)- jak się dowiedziały, ze to samoopalacz, to oglądały mnie dokładnie żeby znaleźć jakieś plamki, niedociągnięcie itp. I co??? I nic nie znalazły :) Naprawdę polecam
Pasek wagi

Ciasteczko25 napisał(a):

zamiast samoopalacza polecam balsam brązujący 
Ja stosuję balsam brązujący, ale rzadko. W każdym razie mogę go polecić

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.