Temat: Zniszczone włosy :(

Hej dziewczyny :) mam nadzieję, że mi pomożecie ;p

Od pewnego czasu moje włosy stały się dziwne.. zniszczone, niemiłe w dotyku.. Jak biorę je do ręki i tak po nich przejeżdżam to czuję, że są takie.. chropowate.. szorstkie.. nie wiem czy są suche, w sumie chyba nie, tylko właśnie takie w dotyku ;/

Myślę, że to są zniszczone kocówki, bo jak włosy wypadają, łamią się to później odrastają no i mam na głowie przeróżnej długości włosy ;/ nie są takie lejące się jednolite.. Chyba to głupio zabrzmiało ;P tylko właśnie te krótsze włosy na całej długości są takie.. odstające ;/

Czy któraś miała tak i doradzi co zrobić?

Może używać czegoś na końcówki..? tylko co jest dobre..

Dodam, że tych końcówek włosów co są różnej długości podciąć nie mogę bo bym musiała po jednym włosku, albo ściąć całe a to odpada bo mam włosy do pasa.

A i ostatnio nie suszę włosów, też nie prostuje więc nie wiem przez co takie się zrobiły:( kupiłam maseczkę z Welli, ale nic nie daje :(
ja stosuję jedwab
A jakieś konkretnej firmy?
pewne bio silk ten w malych bialych buteleczkach ;) Niestety trzeba liczyc sie z tym ze wszelkiego rodzaju kosmetyki do wlosow zawieraja sylikon  i pomagaja doraznie ;/
Jedwab biosilku jest fajny -  jak jest promocja w rossmannie kosztuje koło 6 zł za małą buteleczkę (ślicznie pachnie). Miałam okropnie zniszczone włosy, poprzepalane, połamane ogólnie w bardzo złej kondycji. Spowodowane było to u mnie 5 latami farbowania włosów na rudo, prostowanie (codziennie prawie), suszenie, czasami kręceniem. Ja sobie poradziłam z odżywką odbudowywującą z Elseve (taka żółtą), mgiełką nawilżającą i właśnie tym biosilkiem (który stosowałam raz na jakiś czas - niestety z lenistwa niezbyt często). Dodatkowo w wakacje piłam pokrzywę i skrzyp. To co było a co jest to jakaś bajka. Zaczęły mi odrastać włosy, zrobiły się milsze w dotyku i bardziej błyszczące ( tak to miałam straszny mat na głowie - przez dwa dni;P). Zaletą tej zółtej odżywki jest fakt, że po niej włosy cudownie się rozczesują - wcześniej było rwanie włosów bez niej:P

Radzę iść się przejść do jakiejś drogerii i poczytać co Cię interesuje. W dodatku weź pod uwagę czy chcesz bez spłukiwania czy z. U mnie to miała wielkie znaczenie - nie lubię czekać i potem znowu spłukiwać. Dłuższe włosy większy problem.
No i słyszałam, że oleje dają cudowne efekty - nie próbowałam ale może sobie coś o nich poczytaj:)
Pasek wagi
dzięki :)

a brała któraś z was tabletki w stylu skrzy powita czy coś..?


kropka333 napisał(a):

dzięki :)a brała któraś z was tabletki w stylu skrzy powita czy coś..?

Ja biorę obecnie Vitapil i on raczej nie poprawia stanu włosów, tylko powoduje, że rosną nowe. 

A na gładkość włosów polecam balsam z Syossa. Nie dość, że powoduje, że są miękkie i miłe w dotyku, to w ogóle się nie elektryzują. 

hmm.. sayos chyba jest właśnie dobry bo pamiętam, ze keidys stosowałam maseczkę z niego i w sumie pomogła..
odzywki z Wax
Pasek wagi
Dziewczyny, jedwab to tona silikonu wbrew pozorą, przyjaciel jest fryzjerem i daje mi wykłady :P
Ja polecam olejki, np kokosowe, maski WAX. Mi końcówki przestały sie rozdwając odkąd śpie w warkoczu a mam włosy do tyłka :D
po zatym włosy wypadają bo może dajesz za dużo wszystkiego?Maska raz w tygodniu i olejek wystarczą ale przed kuracją zetnij zniszczone końcówki - marne szanse że się zregenerują a bedą rozdwajać dalszą strukturę włosa :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.