28 lutego 2012, 10:38
Śpię odpowiednią ilość godzin, odżywiam się normalnie, co rano robię masaż skóry twarzy przy jej oczyszczaniu i przemywam oczy zimną wodą. Nic to nie daje na moje wory pod oczami... Próbowałam używać okularków wypełnionych specjalnym żelem, korektora ale nic nie pomaga. Cały czas wyglądam jakbym była niewyspana... Pomóżcie
Może polecicie jakiś dobry krem, żel czy jeszcze coś...
28 lutego 2012, 10:42
a kiedy ostatni raz robiłaś kompleksowe badania?
Opuchnięte oczy, które nie reagują na pielęgnację mogą świadczyć o chorobach nerek czy serca - a chyba nawet płuc. Analiza krwi i moczu rozwieje wątpliwości
Bo może to nie defekt kosmetyczny - sprawdź
28 lutego 2012, 10:44
Krew ostatnio badałam ok. sierpnia, wówczas wyszło rzeczywiście coś nie tak, ale nie chcieli powiedzieć co. Czekam do maja by powtórzyć badania. Mocz z kolei całkiem niedawno i tam nie wyszło nic niepokojącego.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
28 lutego 2012, 10:46
Ja mam ziaja pod oczy Kozie Mleko i uwazam ze jest bardzo dobry. Nie wierze w cudowne efekty, ale napewno ten krem rozjasnia skor pod oczami.
28 lutego 2012, 10:48
a jak w rodzinie? Tato, Mama, rodzeństwo? Mają cienie?
Czy Mama lub Tata ma żylaki?
Są obciążeni chorobami: serce/nerki/wątroba ?
Kiedy badałaś serducho? To częste przy nadciśnieniu
Jak wygląda Twoja dieta - nie masz początków anemii?
ile kawy dziennie pijesz?
i co to znaczy, że wyszło coś nie tak i nie chcieli Ci powiedzieć...
Nie musisz opowiadać, ale często by usunąć coś ze skóry nie wystarczy dbać o skórę, ale poszukać źródeł problemu głębiej.
Może krem z kasztanowcem na poprawę naczynek, ale... skoro intensywnie pielęgnujesz skórę i efektu nie ma - proponuję wrócić do podstaw i się kompleksowo przebadać
Edytowany przez agataq 28 lutego 2012, 10:54
28 lutego 2012, 10:55
Choroby poważniejsze u nas nie występują, jednak jeśli mowa o genach to faktycznie mogłam je odziedziczyć po mamie - również ma lekko "zapadnięte" oczy, ale nie wygląda to tak tragicznie jak u mnie. Badań na serce nie robiłam, chociaż myślałam o tym nie raz. Co do diety... Jakby się dłużej zastanowić jem byle jak. Piję dużo zielonej herbaty, czasem kawę, niewiele warzyw, ciut więcej owoców, przewyższają kanapki, jogurty, zupy... No i jadam zdecydowanie nieregularnie. Słodycze i fast foody omijam.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
28 lutego 2012, 10:59
Sprobuj tego kremu z Ziaji Kozie Mleko. On jest tani jak wszystko z tej firmy wiec z torbami nie pojdziesz a moze zamaskuje troche te cienie. Ale tak jak aqataq mowi problem lezy glebiej pewnie.
28 lutego 2012, 10:59
Kawy nie pijam, że tak powiem nałogowo, to zależy od dnia. 1 -3 dziennie, czasem w ogóle, trzy zdarzają się baaardzo sporadycznie.
28 lutego 2012, 10:59
Herbata i kawa a herbata nawet bardziej - podnoszą ciśnienie, a przy słabszych naczynkach, to spowoduje sinienie...
Jesteś młoda i to co napiszę może Cię zbulwersować - poza tym, powtarzam, zalecałabym zanim tego spróbujesz, zrobić badania i wykluczyć inne przyczyny powstawania cieni.
Jest krem, którego aktorki i modelki z powodzeniem używają pod oczy w celu zniwelowania cieni - to krem na hemoroidy.
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Nowy Jork
- Liczba postów: 1678
28 lutego 2012, 11:09
ja uzywam nivea q10 pod oczy i uwazam ze jest bardzo dobry. fajnie rozjasnia i odswieza okolice pod oczami. Sprobuj, o ile Twoj problem nie lezy 'glebiej' :)