13 lutego 2012, 10:08
Hej dziewczyny , do tej pory używałam podkładów z Gosh-a i Loreal-a , do tej pory egzamin zdawały u mnie świetnie , ale ostatnio stwierdziłam ze czas na jakiś inny bo jednak te nie są najlepsze . I nie mam pojęcia na jaki podkład się zdecydować ;) Co polecacie ;> Jakie są wg was najlepsze i dlaczego ;> ;)
Cerę mam mieszaną , skłonną do wyprysków i naczynkową .
Edytowany przez marlenka15 13 lutego 2012, 10:13
13 lutego 2012, 10:09
Ja lubię fluidy antytrądzikowe, bo mają taką delikatną konsystncję, nie wysuszają skóry i w ogóle ich nie widać (tzn. jeżeli ktoś, jak ja, nie ma problemów z trądzikiem to są idealne), np. z Under Twenty.
13 lutego 2012, 10:12
Cerę mam mieszaną , i skłonną do wyprysków . Jest również naczynkowa .
13 lutego 2012, 10:18
Caramel89 napisał(a):
Więc może Vichy Dermablend...? Świetnie kryje niedoskonałości i zaczerwienienia.Minusy - jest dosyć ciężki i "brudzi" ale robi cuda na twarzy jeśli chodzi o krycie.
O poczytam chętnie o nim mi może się skuszę , tylko ta ciężkość i brudzenie mnie troszkę przeraża , nie cierpię tego :(
13 lutego 2012, 10:19
CzarnaBlond napisał(a):
dla mnie najlepszy jest Estee Lauder - Double Wearhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=726
Opis bardzo zachęcający ! ;) Dzięki
- Dołączył: 2012-02-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 137
13 lutego 2012, 10:21
Jest mi absolutnie niezbędny - każdego dnia gdy idę do pracy lub wychodzę ,,do ludzi" . To co robi z moją cerą to magia - wygładza, dodaje koloru - upiększa. mam cerę dość suchą, raczej wrazliwą, ze zmianami łzs, niemal codziennie poddaną na 10 godzinne dzialanie niekorzystnych warunków panujacych w zamkniętym pomieszczeniu biurowym-ten podklad radzi sobie ze wszystkimi przeciwnościami.
Nr 05 idealnie stapia się ze skórą i jest na niej (a nie na bialym kołnierzyku biurowej koszuli) calutki dzień a czasem nawet z konieczności wieczór..w niezmienionym stanie. Na podrażnienia łzs nie potrzebuję korektora. Nie zatyka porów, wspólgra z większoscią kremów (najczęściej z Nutritic 5%), nie podkreśla suchych skórek, nie wysusza nadmiernie cery, nie znika z twarzy i nie zmienia koloru, nie wymaga poprawek w ciągu dnia, gładko, równomiernie sie nakłada (robię to palcami). Jest wydajny i ma całkiem przywoitą cenę w stosunku do jakości. Jedyna wada to słoik bez pompki - szczegolnie ten mankament jest odczuwalny gdy ilość podkładu w buteleczce znacząco sie zmniejszy.. Ale to tylko mały niuans. Generalnie nie wyobrazam sobie makijażu bez tego podkładu. Bije inne na glowę.
13 lutego 2012, 10:22
faktycznie butelka przy tych wszystkich zaletach jest małym pikusiem ;)
- Dołączył: 2012-02-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 137
13 lutego 2012, 10:26
proponuję wybrać się do Sefory albo daglasa i poprosic o próbkę bez problemu dostaniesz, wypróbujesz i sie zakochasz... jest drogi ale bardzo wydajny... i efekt murowany.. zawsze mialam tak ze po pracy musialam robic makijaz jeszcze raz, a teraz maluję się rano i mogę isc po poludniu na spotkanie i nawet na impreze :))