- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto:
- Liczba postów: 520
23 stycznia 2012, 09:53
hej:) jaki peeling stosujecie i jak czesto go robicie? kupujecie gotowy w drogerii czy same go robicie? polecicie mi cos fajnego? pozdrawiam:*
Edytowany przez bananowyHamak 23 stycznia 2012, 09:54
23 stycznia 2012, 09:58
Ja robiłam peeling z kawy lepsze działanie niż te kupcze;) Zaparz kawę i te fusy co zostaną to przez sitko wymieszaj trochę z olejem i gotowe;) A po zabiegu będziesz miała gładszą pupę niż niemowlę.
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
23 stycznia 2012, 09:59
ja kupuje żele do mycia z mikrogranulkami
peelingów nie używam, ewentualnie do ciała takich cukrowych gruboziarnistych
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
23 stycznia 2012, 10:09
Lagunna21 napisał(a):
Ja robiłam peeling z kawy lepsze działanie niż te kupcze;) Zaparz kawę i te fusy co zostaną to przez sitko wymieszaj trochę z olejem i gotowe;) A po zabiegu będziesz miała gładszą pupę niż niemowlę.
Akurat nie umyłam kubka po kawie :D Zaraz sobie zrobię, tylko się zastanawiam, czy te fusy nie zapchają mi syfonu/rury od wanny?
Co do pytania, ja kupuję taki malutki , owocowy z Joanny i robię ze 2-3 razy w tygodniu peeleing pupy, nóg i brzucha.
Rąk rzadziej.
Edytowany przez FammeFatale22 23 stycznia 2012, 10:09
23 stycznia 2012, 10:14
FammeFatale22 napisał(a):
Lagunna21 napisał(a):
Ja robiłam peeling z kawy lepsze działanie niż te kupcze;) Zaparz kawę i te fusy co zostaną to przez sitko wymieszaj trochę z olejem i gotowe;) A po zabiegu będziesz miała gładszą pupę niż niemowlę.
Akurat nie umyłam kubka po kawie :D Zaraz sobie zrobię, tylko się zastanawiam, czy te fusy nie zapchają mi syfonu/rury od wanny?Co do pytania, ja kupuję taki malutki , owocowy z Joanny i robię ze 2-3 razy w tygodniu peeleing pupy, nóg i brzucha.Rąk rzadziej.
Mogą zapchać choć mi nigdy nie zapchały wanny. Postaraj się całą tą kawę wysmarować w swoje ciało i dopiero spłucz i jeśli masz białą wannę to od razu mówię że trzeba potem ją wyczyścić.:)
23 stycznia 2012, 10:18
taaak, kawowy! najlepszy!, ja robię troszkę inaczej:
fusy(2.4lyzeczki) dolewam wszystie resztki balsamów, oliwek itp. alż do powskania takiej kupko-paćki. po prycznicu zaczynam się peelingować. wyglądam jakbym wytarzała się w błocie. ładnie sie spłukuje, skora gladka i delikatna. mi nigdy nie zapchało, bo to są drobniusieńkie ziarenka:)
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
23 stycznia 2012, 10:19
a ja robie cukrowy :)
cukier brazowy + oliwka + ew troche soku z cytryny..
100razy lepszy niz te kupne ..