Temat: świecąca się strefa T !

U mnie rewelacyjnie sprawdza się ten fluid matujący.

a ja mam taki krem nivea - matujacy i nawilzajacy na dzien dla roznego rodzaju skroy . Polecam !! ja mam taki sami problem tyle ze mam skore mieszana - tlusta . Gdy pierwszy raz zastosowalam , pomalowalam sie to nie moglam uwierzyc ze sie nie swiece :)

u mnie sie sprawdza podklad matujacy ze smashboxa-mam to samo-poliki suche, skora nie raz sie sypie a czolo, nos i broda sie swieca....polecam ten podklad-swietnie daje rade czy z drogimi czy tanimi podkladami do tego troche pudru sypkiego i efekt matujacy na caly dzien :)

kup sobie bibułki do odsączania sebum z twarzy - fajny, niedrogi gadzet 

Bez pudru ani rusz, więc na podkład zawsze nakładaj puder. To normalne, że po jakimś czasie skóra zaczyna Ci się świecić. Musisz zaopatrzyć się w bibułki matujące. Najpierw użyj bibułek, potem przypudruj (pudrowanie się na 'spoconą twarz' nie jest dobre).

ja tam i po sephorze się święce, może sceniczny?

U mnie dopiero Bioderma Sebium Pore Refiner dała radę ;) Polecam z całego serduszka i przyznaję szczerze, że się z nim od jakiegoś czasu nie rozstaję... ;) KLIK 

ja używam pod podkład kremu z barwa - siarkowa moc, on jest matujący i mi om pomaga a pozatym maluje się pędzlami (chodzi mi że podkład nakładam też specjalnym do tego celu pędzlem) i według mnie dużo lepiej utrzymuje się makijaż na skórze i mniej się świeci i ogólnie lepiej wygląda... dla mnie to jest dobre połączenie no i oczywiście na to puder :) a co do podkładu to również lubie ten matujący z lirene tak jak któraś z dziewczyn wcześniej o nim wspominała