- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
3 listopada 2011, 22:40
Mam bardzo krótkie i słabe rzęsy, poszukuje tuszu, który mi je ładnie wydłuży, pogrubi i podkręci - cudów nie wymagam, nie liczę, że nagle otrzymam efekt sztucznych rzęs ;) Nie chcę tylko, żeby były posklejane.. Zastanawialam sie nad "Big & Beautiful Boom" Astora, bo jak zobaczylam szczoteczke, to bylam zachwycona.. ma go moze ktoras z Was??
Jakie inne tusze polecacie?
Bardzo bym chciala zeby wypowiadaly sie przede wszystkim dziewczyny, ktore maja wlasnie słabe, cienkie i rzadkie rzęsy, bo jesli ktos ma z natury grube lub dlugie, to nie trzeba zadnych wymyslnych tuszów, bo nawet bez nich oko wyglada super :)
Bardzo prosze o Wasze opinie!
![]()
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Zgorzelec
- Liczba postów: 399
4 listopada 2011, 00:42
Mi bardzo się sprawdza tusz z FM Gorup. :))
4 listopada 2011, 07:01
A ja mam tusz z oriflame :
ta szczoteczka jest bardzo dobra :)
4 listopada 2011, 08:43
ja również uzywam Max Factor Masterpiece Max, ostatnio kupiłam też Eveline 3D :

i jak za taką cenę to ekstra :)
Edytowany przez 1fb291fbd3dbd4c8658f529cb37b322f 4 listopada 2011, 08:44
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
4 listopada 2011, 08:46
> tylko i wyłącznie
Naomi777 zgadzam się :) Też mam ten tusz i jest na prawdę świetny, ma dość dużą szczotkę i na początku troche nie mogłam sie przyzwyczaić ale baaaardzo go lubie :) Dla mnie nr 1 :)
4 listopada 2011, 08:48
nie polecam tego tuszu astora, mialam go i jest beznadziejny.
za to z czystym sumieniem mogę polecić tusze max faxtor- wypróbuj ich najtanszy tusz 2000 calories. uwielbiam go! a rzęsy mam proste i krótkie, jednak przy nim od razu jest ich duuuuużo :)
moim numerem jeden jest max factor masterpiece max, ale jest już dość drogi :)
i jeszcze l'oreal - voluminous 5x oraz volume million lashes. (na twoim miejscu spróbowałabym 2000 calories albo voluminous 5x- kosztują mniej więcej 38-39 zł, ale są rewelacyjne:))
4 listopada 2011, 08:50
co.writeme - dla mnie kluczem do wszystkiego jest szczotka bo sam tusz jak dla mnie jest taki sam więc ... biorę szczotkę od max factora masterpiece i jakiś inny tusz ... np. bell :) i mam taki sam efekt :) jak bym używała tego drogiego :)
4 listopada 2011, 08:54
ReginaFalange - używałam innych firm, rimmela czy nawet miss sporty, ale tusz maxfactora moim zdaniem jest po prostu najlepszy. może dlatego że naprawdę mam cienkie i krótkie rzęsy, a niektóre tusze (pomijając szczoteczkę) mają po prostu zbyt płynną konsystencję. tusz tuszowi nie równy. gdybym kierowała się tylko szczoteczką nie miałabym nawet znośnych rzęs- a bardzo lubię mieć długie, pogrubione rzęsy :)
4 listopada 2011, 09:00
a tak wygladają moje rzęsy przy użyciu Eveline 3D :