Temat: Tabletki na urodę ;)

ha-pantoten.
najmocniejszy skład na rynku :)

ps. merz special kiedyś był dobry, ale zmienili stosunkowo niedawno skład.
z leku stał się "suplementem diety" i nie ma już tych dobrych składników, które miał kiedyś.. a szkoda, bo naprawdę mi pomagał!

Polecam Capivit Total Action. Biorę już 2 miesiąc i będę brać kolejne ;) Na cerę mi nie pomagają (mam dość problematyczną i tabletki tu nic nie pomogą), ale na włosy i paznokcie są rewelacyjne! Moje paznokcie zawsze się rozdwajały, łamały itp. Teraz nie dość, że rosną z zawrotną prędkością, to jeszcze są mega mocne;-) A włosy dużo mniej wypadają;-) Tylko tyle ile codziennie muszą.

W SuperPharm są bardzo często promocje na nie - ja np. kupiłam miesięczne opakowanie za całe 5.99zł :)

Po pierwsze to trzeba się wysypiać, po drugie dużo wody. Sama sobie to powtarzam, ale ciężko mi to idzie. Wiecznie chodzę niewyspana. A wody też piję za mało. Co do skrzypovity, czy czegoś podobnego, wszelkie ziółka działają bardzo powoli, tak to niestety z nimi jest. Działają, ale na efekty trzeba poczekać. Na paznokcie bardzo dobry jest olejek stymulujący wzrost paznokci z oriflame. Moją największą bolączką zawsze będą włosy...

ja jestem w polowie pierwszego opakowania capivitu - poki co nic... ale chyba za krotko łykam. Pierwsze opakowanie kupilam za 21 zl. Ale aktualnie jest promocja w superpharmie na 6.99zł

chodzi mi o capivit total action

A ja ci polecam picie codziennie 2 kubków pokrzywy. Mi osobiście bardzo poprawił się stan włosów po nim, wzmocniły się bardzo a wcześniej wypadały garściami. Stosowałam też wcześniej skrzypowitę i belissę ale żadnych efektów nie było.

Pewnie u każdej z nas co innego da efekt - o ile da;) mnie belissa zawiodła, kapiwit - też, natomiast silika ocaliła moje ostatnie włosy;)
Co na cerę?? Chyba faktycznie regularne picie bratka i pokrzywy będzie najlepszym rozwiązaniem (i równocześnie dla włosów). A paznokcie mam jak jastrząb - więc nie wiem co na słabe pomaga;)

Ok kolejna naiwna. WSZYSTKIE tabletki na "włosy, skórę i paznokcie" to totalna ściema. 99% takiej tabletki to wypełniacz, a reszta to te "odzywki" które w takiej ilości i różnorodności, wykluczają jedna drugą i powodowac mogą rózne nieprzyjemne doznania i reakcje , i dlatego do tych wszystkich tabletek dodaje się również chemię żeby jedne "pchnąć do działania" a drugie uśpić żeby nie następowała niepożądana reakcja chemiczna. Wiesz cona skórę? Koktail z mleka, miodu i drożdży, herbatka z pokrzywy na skórę wlosy i paznokcie, kłącze skrzypu polnego i ziele bratka trójbarwnego. Jedz i pij soki owocowe, najlepiej rób sama. Bez smaku ale ma rewelacyjne działanie : miksujesz mleko sojowe z awokado, siemieniem lnianym, orzechami włoskimi, płatkami owsianymi, otrebami, słonecznikiem, w sumie możesz dodać też i migdały i pestki dyni. Robisz papkę i zjadasz najlepiej co drugi dzień. Bomba ! Paskudna ale skuteczna bomba. A jak chcesz się wydurniać z tabletkami to twoja strata...

na mnie działa bellissa, natomiast skrzypowita w ogole. Ogolnie po belissie mniej wlosów mi wypada i może trrochę pazury mam twardsze :)

jak się używa jakichś syfów, a nie naturalnych suplementów jak np. multi karoten to tak jest.
poza tym naturalnych suplementów też trzeba używać z głową, bo można sobie zaszkodzić.
jak się coś np. źle połączy to może nie zadziałać w ogóle, a coś połączone z czymś innym np. żelazo z
witaminą c przyswaja się lepiej. niektóre suplementy należy brać przed posiłkiem (np. witamina c),
niektóre po (np. witamina b), jeszcze inne w trakcie albo 30 minut przed posiłkiem.
dawka powinna być odpowiednio dobrana. to wszystko jest
istotne nie tylko branie żeby brać. no i przede wszystkim należy się zdrowo
odżywiać, dużo pić i być aktywnym fizycznie.

> a i jeszcze mogę dodać, że przez jedne tabletki a
> dokładnie bellise sun zaszkodziłam sobie, bo po
> niej zaczeły pojawiać mi się marowo przebarwienia
> ;/ Wiec te wzystkie tabletki moga miec skutki
> uboczne.