28 sierpnia 2011, 01:34
Nie wiem czemu Bóg mnie tak pokarał. Czemu cellulit nie może zniknąć sam z siebie? Często wyrzucamy pieniądze w błoto, by chociaż trochę go zmniejszyć. Żele, kremy, sera, masaże, lasery i inne cuda na kiju. Jeżeli wszystko by tak połączyć, to może... Albo i nie, bo prędzej zbankrutujemy. Dlatego ja szukam i szukam tego cudownego środka. Przeszłam już przez kilkanaście żeli, kremów i serów (?) antycellulitowych. Póki co jeszcze nie znalazłam tego jedynego. Obecnie stosuję Intensywne Serum Antycellulitowe z serii Body Anticellulite Program Lirene. Drogie to to nie jest. Ładnie pachnie i dobrze się wchłania. Efekty? Zobaczymy.
Może Wy macie jakiś specyfik, który rzeczywiście choć trochę Wam pomógł?
29 sierpnia 2011, 09:34
Bańka chińska z oliwką antycellulitową zsiaja co drugi dzień. 3 litry wody dziennie doustnie. Efekty piorunujące i szybkie.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
30 sierpnia 2011, 23:25
odpowiednia dieta,
prysznic - zimna z ciepła na przemian, potem smaruj sie oliwka bez wycierania z wody,
podobno fusy z kawy działaja (tez musze sprawdzic)
31 sierpnia 2011, 12:19
masaż bańkami działa jak masaż w gabinecie pod ciśnieniem. bańska zasysa fałd skóry i rozbija tkankę tłuszczową, co przy systematycznym stosowaniu pomaga ograniczyć bądź wyeliminować cellulit. do masażu bańką niezbędna jest oliwka. ale są pewne ograniczenia do stosowania, np żylaki, skłonność do pękających naczynek czy zakrzepica.