- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 284
8 sierpnia 2011, 23:56
Witajcie,
zachecona pozytywnymi opiniami odnosnie chusteczek opalajacych w jednym z programow, postanowilam je dzisiaj kupic i wyprobowac. Zanim sie jednak odwaze, chcialabym sie Was poradzic, czy tego typu samoopalacz ma sens, nie bedzie powodowac smug, przebarwien itd i czy warto smarowac sie takim specyfikiem? :) Ktoras z Was testowala podobne chusteczki? (moje kupilam w Rossmanie, podwojna mala paczuszka, dwie chusteczki - 2 zl)
8 sierpnia 2011, 23:59
moja ciocia używała takich chusteczek :) bardzo je chwaliła :)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1607
9 sierpnia 2011, 00:12
byl juz dzis ten temat, identyczny..
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 284
9 sierpnia 2011, 00:27
Coz, szukalam podobnego tematu i nie znalazlam. W takim razie bede szukac dalej. Dzieki.
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
9 sierpnia 2011, 07:08
Ja uwielbiam z DAXa, te z rossmana to porazka, wyprobowalam jedne i narobilam sobie takich smug ze wstyd bylo z domu wyjsc.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
9 sierpnia 2011, 08:45
ja mialam jedna ktore byly super ALE : powinnas miec kogos pod reka rzeby Ci posmarowal tez plecki bo ja mialam widoczne slady tam gdzie sie "konczyla" opalenizna .
9 sierpnia 2011, 08:53
A te taka jedna chusteczka na ile ciała starcza? I jak długo się ta opalenizna trzyma?
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1607
9 sierpnia 2011, 10:46
http://vitalia.pl/forum11,118233,0_Chustecyki-opalajce.html
tu tez jest troche info, ale generalnie chusteczki nie sa najlepsze do samoopalania, sprobuj pianke, spray lub zel, krem.