Temat: Chusteczki opalajace.

Witajcie,
zachecona pozytywnymi opiniami odnosnie chusteczek opalajacych w jednym z programow, postanowilam je dzisiaj kupic i wyprobowac. Zanim sie jednak odwaze, chcialabym sie Was poradzic, czy tego typu samoopalacz ma sens, nie bedzie powodowac smug, przebarwien itd i czy warto smarowac sie takim specyfikiem? :) Ktoras z Was testowala podobne chusteczki? (moje kupilam w Rossmanie, podwojna mala paczuszka, dwie chusteczki - 2 zl)
Pasek wagi
moja ciocia używała takich chusteczek :) bardzo je chwaliła :)
byl juz dzis ten temat, identyczny..
Coz, szukalam podobnego tematu i nie znalazlam. W takim razie bede szukac dalej. Dzieki.
Pasek wagi
Ja uwielbiam z DAXa, te z rossmana to porazka, wyprobowalam jedne i narobilam sobie takich smug ze wstyd bylo z domu wyjsc.
Pasek wagi
ja mialam jedna ktore byly super ALE : powinnas miec kogos pod reka rzeby Ci posmarowal tez plecki bo ja mialam widoczne slady tam gdzie sie "konczyla" opalenizna . 
A te taka jedna chusteczka na ile ciała starcza? I jak długo się ta opalenizna trzyma?

http://vitalia.pl/forum11,118233,0_Chustecyki-opalajce.html

 tu tez jest troche info, ale generalnie chusteczki nie sa najlepsze do samoopalania, sprobuj pianke, spray lub zel, krem.  

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.