Temat: Dylemat dotyczący perfum :)

No właśnie mam pewien dylemat jeśli chodzi o perfumy. Na wakacje wprawdzie mam kupiony zapach i myślę, że wystarczy do końca ale po nim zamierzam kupić coś trwalszego. Obecnie używam Puma Flowing, tyle, że to chyba nie są perfumy tylko woda perfumowana, a zresztą pomieszało mi się już :) W każdym razie nie kosztowała dużo, nie pamiętam dokładnie ale około 30 zł, a wiem, że perfumy kosztują więcej. Ale do czego zmierzam. Chcę sobie kupić perfumy (bądź wodę perfumowaną lub coś w tym stylu :) ), które będą w miarę trwałe (bo ta woda z Pumy, której obecnie używam zbyt trwała to nie jest), ładnie pachniały, tak troszkę słodko, kwiatowo, owocowo, coś w stylu Pumy Flowing (zapach mi b.odpowiada :)) lub C-THRU Pearl Garden (taki fioletowy), no i oczywiście, żeby nie był mdły, taki taki dziewczęcy no i w miarę trwały rzecz jasna. Znacie coś takiego w miarę niedrogiego (najwyżej do około 80 zł), co możecie polecić?  
Wiecie co? Chyba kupię sobie ten zapach Playboya skoro mówicie, że trwały :) Ponadto zauważyłam, że są też mgiełki do ciała Playboy o takim samym zapachu co perfumy. Kupię sobie perfumy i mgiełkę, perfumami psiknę się w domu przed wyjściem a mgiełkę będę mieć przy sobie i na przykład psiknę się w szkolę czy gdzie indziej: dobry pomysł? :) Mam nadzieję, że te perfumy i mgiełki Playboy to nie jest jakaś edycja limitowana i że pod koniec sierpnia (mam zamiar sobie kupić te perfumy i mgiełkę na rok szkolny) jeszcze będą w drogeriach.
Kurcze, znowu wracam do tego tematu. Kończy mi się woda toaletowa Puma Flowing (dałam gdzieś 30 zł) i powrócił dylemat. Poszukuję czegoś w miarę trwałego (Puma dość szybko wietrzeje) i niedrogiego.... tak do 50 góra 60 zł.... Polecicie mi coś jeszcze? Chciałabym mieć większy wybór wśród waszych opinii :) Pozdrawiam gorąco! :]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.