19 czerwca 2011, 13:50
Kończą mi się podstawowe kosmetyki - korektor, podkład, puder. Wybieram się na zakupy, ale od zawsze - czy lato czy zima - używam tych samych. Potrzebuję jakiejś odmiany. Jednak tyle jest produktów, że nie wiem co wybrać. I przypuszczam, że znów sięgnę po to samo:) Co polecacie? Macie swoje typy na lato? Lekkie, kryjące, nie zapychające, matujące...
Myślę o tym podkładzie http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32761 .
Przydałby się też korektor na pokrycie większych spraw. Bez pudru nie wyobrażam sobie wykoczenia makijażu. No i może jakiś puder brązujący lub róż...
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
19 czerwca 2011, 14:13
ja proponuję zrezygnować z podkładu na lato. (przynajmniej na dzień, impreza to co innego). ja używam korektor + mineralny puder sypki + róż (czyli jest krycie, jest zmatowienie, jest dziewczęcość i świeżość -> nie ma tapety)
i tak: korektor -> constance carol odcień 12 (mam jasną karnację)
puder: rimmel lasting finish minerals odcien 100 ivory
róż - nie znalazłam ukochanego, teraz mam z essence
19 czerwca 2011, 14:23
Jak dla mnie podstawa na lato to tusz do rzęs- najlepiej wodoodporny (max factor- false lash effect- cudny!), do tego sypki puder do zmatowienia cery (z yoko bardzo lubię- nie jest drogi, pachnie jak zasypka dla dzieci i świetnie matowi), korektor- manhattan, nie pamiętam dokładnie nazwy, a nie chce mi się sprawdzać (chyba wake up czy coś takiego) na cienie pod oczami, bo syfków raczej nie mam, kulki brązujące z avonu (można z nimi cuda wyprawiać), błyszczyk (tu pełna dowolność, na lato lepszy od szminki), pomadka ochronna (teraz akurat mam nivea, do tego jeszcze pomadka z filtrem UV, nie na co dzień, bo daje efekt białych ust, ale na plażę- niezastąpiona). Na wieczór- do tego dodaję podkład z dr eris City Mat, cienie z inglota, ew. mam jeszcze super paletkę z avonu. Koniecznie kredka wodoodporna i eyeliner (uzależniona jestem od mocno podkreślonego oka, ale że latem to wygląda średnio, to raczej tylko na wieczór).
No i... bibułki matujące (dla poratowania się w upalny dzień).
19 czerwca 2011, 14:24
lato czy zima używam tylko kredki tuszu i błyszczyku :) na specjalne okazje pełny makijaż
19 czerwca 2011, 14:36
9magda6 też bym chciała niestety nie mogę sobie na to pozwolić
bez makijażu chodzę tylko po domu i o ile dobrze czuje się bez pomalowanych oczu i ust, o tyle bez podkładu i pudru nie wyjdę:(
Edytowany przez GosiaZosia 19 czerwca 2011, 17:16
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
19 czerwca 2011, 14:41
ja tez niestety bez podkładu nie wyjde do miejsca publicznego.wtedy czuje sie brzudka jak nie mam tzw"tapety:( chcoiaz chcialabym zacząc uzywac kremu matującego, znacie i polecacie jakis? obecnie mam z Nivea ale nie do konca mi sie podoba.bo mało kryje.
19 czerwca 2011, 14:46
Ja w lato nie przepadam za używaniem takich specyfików. Jedynie co nakładam to trochę pudru jak już jestem zmuszona i kupuję taki najtańszy z Rossmanna z serii Miss Sporty. Jak na taniochę jest naprawdę niezły i wystarczający jak dla mnie :)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
19 czerwca 2011, 15:16
Ja zamiast podkladu stosuje bezbarwna baze pod makijaz - dzieki niej cienie do oczu sie nie rozmazuja:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22539&next=1 :) Rozu natomiast uzywam Miss Sporty i go sobie chwale -
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34618 :)
19 czerwca 2011, 22:05
u mnie ulubione kosmetyki na lato to :
oraz taracota marki Collistar jako róż/bronzer