- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 278
7 czerwca 2011, 19:20
lato idzie a ja nadal mam ten głupi widoczny cellulit z tyłu ud;/ stosowalam Elancyl 4 opakowiania! (akurat trafialam na promocje)troche pomoglo ale nadal jest...biegam jem zdrowo i nic....jest taki upał a ja wstydze sie ubrac krótkie spodenki...prosze dajcie mi rade jaki kosmetyk kupic ktory naprawde pomoże;( wiadomo ze nie uzyskam 100% redukcji celluitu ale nie chce by był tak widoczny obecnie stosuje balsam lirene antycellulitowy 1-2 razy w tyg peeling kawowy .Prosze o rade
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2633
7 czerwca 2011, 19:41
> najpierw sie zapuscilas a teraz pytasz nas co
> zrobic? trzeba bylo wczesniej zapobiegac niz teraz
> zwalaczac
jakie cięte riposty... widać, że koleżanka nie miewa problemów...
ja używam Eveline, tego z zieloną zakrętką i jest super:)
- Dołączył: 2011-06-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1640
7 czerwca 2011, 19:45
Ja tez go uzywam i jest naprawde dobry:))
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2364
7 czerwca 2011, 19:46
> > najpierw sie zapuscilas a teraz pytasz nas co>
> zrobic? trzeba bylo wczesniej zapobiegac niz
> teraz> zwalaczac
Dziewczyna nie prosi o wredny komentarz z twojej strony tylko o radę jakbyś nie widziała ! -.-
ja też stawiam na bańki chińskie ... pomaga też pilates
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
8 czerwca 2011, 08:17
Bańki chińskie są super, ale trzeba się przez pierwsze kilka razy przemęczyć, bo nie jest to zabieg całkiem bezbolesny. Poza tym ruch i zdrowa dieta, boa same bańki nie pomogą.
- Dołączył: 2009-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
9 czerwca 2011, 17:13
> > najpierw sie zapuscilas a teraz pytasz nas co>
> zrobic? trzeba bylo wczesniej zapobiegac niz
> teraz> zwalaczacjakie cięte riposty... widać, że
> koleżanka nie miewa problemów...ja używam Eveline,
> tego z zieloną zakrętką i jest super:)
Też używam w lato serum ujędrniającego Eveline, mocno chłodzi więc na upały w sam raz! Teraz kupiłam nowe opakowanie i liczę, że jeszcze wygram zestaw w konkursie (jest ich dużo więc nadzieja jest ;) Co do cellulitu, to jest szczegolnie widoczny na udach w słońcu, mam wrażenie że nie pomagają mi pigułki antykoncepcyjne, wydaje mi się że zwiększył się odkąd je stosuję.
Ogólnie ćwiczę systematycznie - 2-3 razy aerobik w tygodniu, od ponad 2 lat niezmiennie...Najgorzej wygląda pupa i pućki pod pośladkami ;(
11 czerwca 2011, 13:35
> najpierw sie zapuscilas a teraz pytasz nas co
> zrobic? trzeba bylo wczesniej zapobiegac niz teraz
> zwalaczac
To co tu robisz? I dlaczego symulacja Twojej sylwetki nie wygląda powalająco?
Ja zwalczyłam cellulit, a miałam wręcz kratery, zwały tłuszczu na udach (lata chudnięcia i tycia, przez cały ten czas regularnie ćwiczyłam, ale borykałam się z napadami obżarstwa, więc sobie możecie wyobrazić, w jakim stanie była moja skóra).
Trudno powiedzieć, co najbardziej się przyczyniło, a co najmniej, ale był to złożony proces:
-ruch (siłownia, bieganie, pilates, pływanie - codziennie min. godzina)
-dieta (więcej warzyw i pełnoziarnistych produktów, eliminacja przetworzonego pożywienia - przede wszystkim słodyczy)
-więcej wody
-alkohol piję rzadko, raz na pół roku / rok, symbolicznie
-3 razy poszłam na zabiegi falami radiowymi
-balsamy antycellulitowe - te miały zdecydowanie najmniejszy wpływ
-masaże pod prysznicem
-utrata wagi i % body fatu
- Dołączył: 2006-11-11
- Miasto: Venray
- Liczba postów: 48
11 czerwca 2011, 22:32
Ja stawiałam swego czasu na Vichy. Najlepiej działała ta kuracja 14 dniowa z saszetką na dzień i na noc (zapomniałam nazwy) i celludestock. Teraz jeżdżę codziennie na skrętnym steperze, a wieczorami zmuszam partnera (w sumie to on mnie zmusza) do 10minutowego intensywnego masażu, do którego używam relax&tone i oliwki do masażu (ziaja z kompleksem antycellulitowym). Z efektów jestem bardzo zadowolona, cellulit praktycznie niewidoczny, a ostatnio się zapuściłam. Powodzenia:)