- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1535
1 czerwca 2011, 12:00
Hm, przeglądałam starsze wpisy z forum i natknęłam się na wątek, w którym dziewczyna prosi o pomoc w doborze mascary. Z tym, że jej rzęsy są krótkie i jest ich niewiele.
Ja nie narzekam na własne, uważam, że są dość długie i ciemne. Gdy maluję je różowym maybelline, wyglądają naprawdę dobrze. Problem tkwi w tym, że nie robię tego zbyt często, zauważyłam, że tusze niszczą rzęsy. Tak było w moim przypadku, musiałam długo czekać, by moje powróciły do dawnej kondycji, chociaż nie są już takie jak kiedyś.
Stąd moje pytanie, czy możecie mi polecić jakiś naprawdę dobry tusz, który nie zniszczy moich rzęs? Chciałabym je częściej malować, teraz robię to naprawdę rzadko, na tzw. większe święto. Myślę, że cena nie gra tutaj większej roli, ważny jest efekt, no i fakt, by mascara nie wysychała zbyt szybko.
Będę Wam wdzięczna za pomoc.:)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 677
1 czerwca 2011, 12:43
Ja uwielbiam Mascarę z AVONU SuperShock taka z dużą silikonową szczoteczką.
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: No Tutaj
- Liczba postów: 858
1 czerwca 2011, 13:17
ja używam mascare firmy Isadora, ma grubą szczotkę świetnie się rozprowadza i nie kruszy, daję super efekt pogrubienia i wydłuża
szczoteczka jest czarna, nie czerwona