- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 583
18 maja 2011, 10:59
Hej dziewczyny...Znacie jakieś naturalne sposoby na rozjaśnienie włosów? Nigdy nie farbowałam moich i nie chce tego robić... Nie zależy mi na mocnym rozjaśnieniu, tylko na efekcie muśnięcia słońcem
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 458
18 maja 2011, 11:32
Ja od 4 tygodni rozjaśniam swoje włosy, więc mogę coś doradzić (choć nic odkrywczego
).
W grudniu farbowałam włosy Color Garnier na czerń. Trzymała się długo, dopiero pod koniec lutego widziałam przebłyski brązu
Zaczęłam po każdym umyciu włosów płukać włosy w soku z 1/3 cytryny, 0.5 łyżeczki miodu i jak było ciepło wychodziłam z mokrymi włosami na słońce.
Teraz mam taki fajny karmelowy jasny brąz ;)
- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 583
18 maja 2011, 11:35
Właśnie o taki efekt mi chodzi :)))
Hehe spróbuje z ta cytryną, a jak nie wyjdzie to chyba kupię tą płukankę w Rossmannie, albo u fryzjera :)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
18 maja 2011, 11:41
Najlepiej działają wilgotne włosy na słońcu, z tym, że tylko wierzchnia warstwa jasnieje.
Metoda mojej babci - do wody do plukania dodac kieliszek octu, włosy są mięciutkie i powoli jaśneją przy regularnym stosowaniu, zapach ulatnia się szybko.
18 maja 2011, 11:45
cytryna działa, a czy wysusza włosy to zależy od indywidualnych reakcji i skłonności.
Ja miałam swoje w kolorze pośrednim między jciemnym blondem a złotym blondem... płukanie ich wodą z cytryną i miodem dało żądany efekt co przy zdrowych włosach nie ma wplywu na ich strukturę.
Płuka się poza tym włosy a nie wciera w skórę - może z takich zabiegów komuś się skóra wysuszyła.
kiedyś avon miał też spray rozjaśniajacy - ale nie działał aż tak widocznie. Co wazniejsze również miał w sobie ekstrakty z rumianku i cytryny.
Płukanie w wodzie utlenionej...masakra, nie wiem czy na serio istnieją tak glupiutkie osóbki, które są w stanie robić sobie świadomie taką krzywdę
18 maja 2011, 11:54
można kupić także odżywki do malowania włosów - moja koleżanka ich zawsze używa i ma idealne włosy
18 maja 2011, 13:15
Doda utleniona :)
Ale ja ostatnio rozjaśniałam włosy takim specjalnym kremem. Nie pamiętam nazwy, ale wiem, że kupowałam go w Rosmanie. Byłam bardzo zadowolona :)
18 maja 2011, 14:36
słyszałam o płukankach z rumianku :-)
20 maja 2011, 10:56
> Ja od 4 tygodni rozjaśniam swoje włosy, więc mogę
> coś doradzić (choć nic odkrywczego ).W grudniu
> farbowałam włosy Color Garnier na czerń. Trzymała
> się długo, dopiero pod koniec lutego widziałam
> przebłyski brązu Zaczęłam po każdym umyciu włosów
> płukać włosy w soku z 1/3 cytryny, 0.5 łyżeczki
> miodu i jak było ciepło wychodziłam z mokrymi
> włosami na słońce.Teraz mam taki fajny karmelowy
> jasny brąz ;)
a dlugo Ci zajelo dochodzenie do tego brazu??? ja od paru dobrych lat farbuje na czarno i marzy mi sie jakis jasniejszy odcien, ale za kazdym razem jak probuje rozjasnic to wychodzi - przepraszam za wyrazenie - sraczka na glowie
i spowrotem farbuje czarnym, bo wstyd sie pokazac... kiedys jeszcze na studiach w przeciagu 2 miesiecy rozjasnilam wlosy z kruczoczarnych na platynowy blond ( sama, zaden fryzjer nie chcial sie podjac wyzwania - przy tym musialam wlosy uciac o 2/3 po czym jeszcze z polowa to mi sie wykruszyla - jak sie jest misiem o malym rozumku to sie potem tak ma
), pochodzilam w tym blondzie moze z pol roku i znowu walnelam czarny
czasem mysle, ze powinnam miec kolekcje peruk bo raz chce byc brunetka raz blondynka... swoja droga np taka Katie Price dopiero co byla czarna a juz znow blondyna i jakos nie widac zniszczonych wlosow ????
edit: wlasnie wyszla ze mnie blondynka(bez urazy )hihi - juz przeczytalam ze od 4rech tygodni rozjasniasz ;P
Edytowany przez AgathaAmy 20 maja 2011, 10:58