Temat: Co na przebarwienia

Hej mam kilka czerwonych przebarwień na twarzy, polecicie coś sprawdzonego żeby się tego pozbyć? 

Retinol i / lub kwas azelainowy, ale mądrze połączone z reszta pielęgnacji (nawilżanie, wit C, odbudowa bariery hydrolipidowej, kremy z filtrem)

Himawari napisał(a):

Retinol i / lub kwas azelainowy, ale mądrze połączone z reszta pielęgnacji (nawilżanie, wit C, odbudowa bariery hydrolipidowej, kremy z filtrem)

Dopiszę do tego kwas glikolowy i ferulowy, bo też są polecane na przebarwienia. 


Pasek wagi

Mam przebarwienia posłoneczne, które zrobiły mi się kilka lat temu i do tej pory się ich nie pozbyłam. Ale zaczynam walkę od nowa i zakupiłam, serum z retinalem , yasumi ampułki wybielające z kwasem kojowym, których użyję pod dermapen, i na noc krem z kwasem azaleinowym, a do mycia twarzy żel z kwasem migdałowym. Oczywiście na dzień spf 50 . Retinal wprowadzam stopniowo, i zwiększę stężenie za dwa miesiące. Mam nadzieję że rozjaśnią się do wiosny.

Ja mam przebarwienia hormonalne - robiłam zwykłe peelingi, potem cosmelan, potem laser frakcyjny iiiiiii nic... Taka sytuacja.

HelloPomello napisał(a):

Mam przebarwienia posłoneczne, które zrobiły mi się kilka lat temu i do tej pory się ich nie pozbyłam. Ale zaczynam walkę od nowa i zakupiłam, serum z retinalem , yasumi ampułki wybielające z kwasem kojowym, których użyję pod dermapen, i na noc krem z kwasem azaleinowym, a do mycia twarzy żel z kwasem migdałowym. Oczywiście na dzień spf 50 . Retinal wprowadzam stopniowo, i zwiększę stężenie za dwa miesiące. Mam nadzieję że rozjaśnią się do wiosny.

Rozjaśni się i wróci. Niestety. Walczę od 10 lat, zimą bledną (retinol, Wit c, kwas ferulowy, blablabla), wystarczy, ze wiosna wyjdę raz na rower i tadam, witaj melsasmo. Robiłam tez laser, spf obowiązkowo cały rok. Namawiają mnie w salonie na Retix C, wierzę, ze działa, ale nie mam już złudzeń, ze trwale.

Pisałam już kilka razy w takich wątkach - polecam kosmetyki Eucerin/Nivea z tiamidolem. A tak poza tym inti_skin ma konto na insta dedykowane przebarwieniom

Adriana82 napisał(a):

Ja mam przebarwienia hormonalne - robiłam zwykłe peelingi, potem cosmelan, potem laser frakcyjny iiiiiii nic... Taka sytuacja.

To widzę dokładnie to samo co ja. Przerobiłam wszystko. Wydałam grube pieniądze. A nie pomaga nic. I już straciłam nadzieję. 

Gdyby ktoś znał sposób który może pomóc a jeszcze nie próbowałam to chętnie spróbuję. To jest moja zmora dnia codziennego. Źle się z tym czuje 

brujita napisał(a):

Pisałam już kilka razy w takich wątkach - polecam kosmetyki Eucerin/Nivea z tiamidolem. A tak poza tym inti_skin ma konto na insta dedykowane przebarwieniom

Tylko ja nie rozumiem jak osoba może rekomendować produkt na przebarwienia jak ich nie ma ? 

dominoa napisał(a):

Adriana82 napisał(a):

Ja mam przebarwienia hormonalne - robiłam zwykłe peelingi, potem cosmelan, potem laser frakcyjny iiiiiii nic... Taka sytuacja.

To widzę dokładnie to samo co ja. Przerobiłam wszystko. Wydałam grube pieniądze. A nie pomaga nic. I już straciłam nadzieję. 

Gdyby ktoś znał sposób który może pomóc a jeszcze nie próbowałam to chętnie spróbuję. To jest moja zmora dnia codziennego. Źle się z tym czuje 

A ja, wierzcie lub nie, nie zwracam na swoje uwagi, a są potężne - całe połacie przebarwionej skory z boku twarzy i szyi. Plus mniejsze z przodu. Za to każda kosmetyczka, nieważne, czy idę tylko brwi robić, czy dowolny inny zabieg, od razu załamuje ręce. I ja się jakoś czuje w obowiązku z nimi coś robić, chociaż to walka z wiatrakami i osobiście mam to w d.  🤦‍♀️ 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.