Temat: wypadanie włosów

Po ciąży to normalne. Z suplementami uważaj, nie ma co łykać w ciemno, jeśli nie masz niedoborów, bo więcej szkody zrobi, niż pożytku. 

Przez ostatnie 1,5 roku straciłam chyba połowę włosów, stres i zła dieta były powodem. Z wszystkiego co przetestowałam mogę polecić wcierke z kozieradki, po paru dniach zauważyłam zmniejszone wypadanie i polecam też tabletki Kerabione ale ta czarna wersje. 

Miałam to samo po ciazach. To normalne, bo przez cały okres ciąży włosy nie wchodzą w ostatni etap - czyli starzenie i wypadanie - po prostu nie wypadają, chyba że mechanicznie wytargasz. Po porodzie jak się hormony ustabilizują to nagle te wszystkie włosy, które nie wypadły w ciaży w tym samym czasie zaczynają się starzeć i wypadać plus włosy, na które normalnie przyszła już pora, więc wypada ich bardzo dużo. to że są prześwity to tez normalne, bo jak normalnie wypadają Ci włosy, to na ich miejsce rosną nowe i nie widać prześwitów a tutaj te włosy wypadają wszystkie na raz, więc póki jeszcze nie ma baby hair, to widać łyse placki pod resztką włosów, która została. Dodatkowo jak karmisz piersią, to możesz mieć niedobory czegoś, bo jednak organizm w pierwszej kolejności odżywia dzieci i pakuje w mleko to co ma zapakować. Jeśli nie dostarczysz tego z jedzeniem, to zabierze z Twojego organizmu :) Porób badania, bo możesz mieć nałożony efekt pociażowy + niedobory od karmienia. Brać w ciemno witaminy bezsensu - bo nadmiar tez może szkodzić. Z rzeczy innych to wcierka Banfi jest fajna. Biotebal ma też szampony jak coś. I używałam kiedyś jakiejś odżywki poleconej tutaj przez kogoś z Pharmaceris - coś tam do kuracji stymulującej wzrost włosów czy coś takiego. Bardzo duży wysyp po niej baby hair miałam. Piłam też drożdże - blech :P

Kup sobie Olejek Hasna, znakomity na włosy. Super włosy mi odżywił, a i łupiezu się pozbyłam. A wszystkie inne środki dotychczas zawodziły

u mnie biotebal niestety nie zadziałał